Jeśli kochacie książkę i film "Przeminęło z wiatrem", to z pewnością kochacie też Scarlet O'hara. To jedna z nielicznych książek do której powracam,zwłaszcza gdy jest mi smutno. Bohaterka powieści bardzo motywuje, bo nigdy się nie poddaje i wierzy w lepsze jutro. Dzięki wyśmienitej grze aktorskiej Vivien Leigh wykreowała Scarlet...lub odwrotnie.
Wspaniała książka biograficzna "Vivien Leigh" autorstwa Anne Edwards przedstawia życie od momentu urodzin tej pięknej i utalentowanej aktorki.Vivien Leigh-Urocza jako artystka i urocza w życiu, historia Scarlet bardzo się przeplata i pokrywa z rzeczywistym życiem Vivien.
Co mnie, jako matkę zaskakuje, to relacje Vivien i Jej jedynej córki. Stosunek do posiadania własnych dzieci jednak nie odbiega daleko od punktu widzenia Scarlet....
Vivien Leigh i Scarlet według mnie to jedna i ta sama osoba i żadna aktorka nigdy nie dorówna charyzmie nieżyjącej Leigh. Sama artystka podkreślała, że jest jak O'hara. Tak samo błyskotliwa, olśniewająca, zalotna, przecież to cała Scarlet...i Vivien.
Obejrzałam dodatkowo masę wywiadów, przeczytałam sporo Jej listów do najbliższych. Nie mam wątpliwości, że mamy do czynienia z damą. Staranne wykształcenie, szkoła klasztorna (zaś odmawianie pacierzy w domu Scarlet było rutynową czynnością dnia codziennego), a w późniejszym wieku femme fatale. Rozwód, strata dziecka itp. to sytuacje, które dotyczyły zarówno Scarlet jak i Vivien.Te dwie kobiety niezwykle duchowo współgrały.
Ciężko odnalezć różnice dla fikcyjnej i prawdziwej "Scarlet". Jedna, ale potężna to choroba natury neurologicznej Vivien pod koniec kariery, która niestety miała swoje początki dużo wcześniej.
W Polsce najbardziej powszechny film z udziałem Vivien Leigh jest właśnie "Przeminęło z wiatrem", dlatego odnoszę się do tego dzieła. Jednak należy pamiętać,że zagrała mnóstwo ról filmowych np. W filmie"Kleopatra". W teatrze również występowała, jednak posiadała kompleksy.Ubolewała, że nie jest idealnie świetną aktorką teatralną jak Jej mąż. Próbowała bezustannie dorównać dla niego- mistrza, mentora, partnera teatralnego.
Warto przeczytać:) Pozdrawiam serdecznie słuchaczy kochających czytać biografie.
IWONA Okurowska
Od red. Pani Iwono- zapraszam do radia po kolejną książkę :)
Prywatnie tu: tudorotasokolowska.pl
Prowadzący:
Dorota Sokołowska