Radio Białystok | Gość | płk Rafał Lis i ppłk Krzysztof Lenkiewicz - dowódcy 18. BPR i 24. WOG
"Zapraszamy wszystkich mieszkańców Białegostoku i okolic do spędzenia czasu w koszarach Pułku Rozpoznawczego i 25. Wojskowego Oddziału Gospodarczego".
Dziś święto 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego i 25. Wojskowego Oddziału Gospodarczego. Z tej okazji wojskowi zapraszają do swoich koszar na pokazy i festyn rodzinny. O tym z dowódcą 18. BPR pułkownikiem Rafałem Lisem i komendantem 25. WOG podpułkownikiem Krzysztofem Lenkiewiczem rozmawia Lech Pilarski.
Lech Pilarski: Dziś jest ważny dzień dla wojska w Białymstoku, to z tego powodu, że największa białostocka jednostka obchodzi swoje święto - to z jednej strony, ale z drugiej strony mamy rocznicę funkcjonowania Wojskowych Oddziałów Gospodarczych.
ppłk Krzysztof Lenkiewicz: 25. Wojskowy Oddział Gospodarczy jest to stacjonarna jednostka logistyczna, która realizuje zadania zabezpieczenia zarówno gospodarczo- finansowego, jak i w zakresie infrastruktury jednostek, które są w jego rejonie odpowiedzialności, a taką jednostką jest między innymi 18. Białostocki Pułk Rozpoznawczy.
Do tego doszły jeszcze Wojska Obrony Terytorialnej, ale koszary w Białymstoku to raczej takie stare są dosyć.
Zgadzamy się, bo jest to kompleks zabytkowy, natomiast staramy się, na ile pozwalają nam środki finansowe, żeby te budynki, które są przy ul. Kalwaryjskiej 70 remontować, odnawiać i zapewnić właściwe warunki do pracy i szkolenia żołnierzy.
Jak się udaje je przystosować do współczesnych warunków?
Powiem tak - nie jest łatwo, ale staramy się jak możemy.
Przydałyby się pieniądze na coś nowego?
Tak, na pewno w kompleksie przy ul. Kawaleryjskiej brakuje budynków, bo jak popatrzymy troszeczkę w przeszłość, to były jednostki o mniejszych stanach osobowych, natomiast od roku 2009, kiedy powstał 18. Pułk Rozpoznawczy, od roku poprzedniego kiedy powstały Wojska Obrony Terytorialnej można powiedzieć, że wszyscy staramy się ścisnąć w tych koszarach, aby wszystkie jednostki mogły w miarę funkcjonować.
Dodatkowo jeszcze dochodzą mieszkania, bo też trzeba zapewnić żołnierzom odpowiednie warunki mieszkaniowe.
Tak, natomiast mieszkania to już jest Wojskowa Agencja Mienia Wojskowego, która jest odpowiedzialna za zakwaterowanie żołnierzy.
Troszeczkę inaczej, bo taki jeden budynek naprzeciwko jednostki powstał i tam zdaje się, że wojskowi będą mieszkać.
Tak, 15 czerwca Wojskowa Agencja Mieszkaniowa oddała ten budynek do użytku.
Czyli będą się poprawiały warunki mieszkaniowe, na razie czekamy na pieniądze na koszary. Co słychać zatem w Białostockim Pułku Rozpoznawczym, bo czytając różnorodne analizy i relacje z wydarzeń poligonowych, to jesteście - odnoszę takie wrażenie - rozchwytywani, wszędzie was tam pełno.
płk Rafał Lis: Jesteśmy świeżo po zgrupowaniu wojsk rozpoznawczych w Wędrzynie, pułk powrócił z poligonu w piątek i od razu rozpoczęliśmy przygotowania do naszego wspaniałego święta.
Dobre wyszkolenie, że tak wykorzystują w różnorodnych ćwiczeniach?
Oczywiście, panie dyrektorze, szkolimy się praktycznie bez przerwy, przygotowujemy się do naszego najważniejszego przedsięwzięcia w tym roku, takiego głównego zamierzenia szkoleniowego, jakim jest udział, jako jeden z głównych ćwiczących w ćwiczeniu Anakonda 18.
Jak sojusznicy, bo w Orzyszu - to nie daleko od nas - jest sporo jednostek.
Na poligon do Orzysza wybieramy się w lipcu, będziemy mieli tutaj kontakt z sojusznikami.
Dodatkowe ćwiczenia, dodatkowe możliwości?
Oczywiście, że tak. Jest to ćwiczenie poligonowe, które jest realizowane zgodnie z planem, ale będziemy tutaj starali się wykorzystywać te możliwości współpracy właśnie z sojusznikami.
Jeśli chodzi o sprzęt, o tego typu rzeczy - coś się zmienia w pułku?
Nasze kompanie rozpoznawcze wyposażone są w bojowe wozy piechoty BWP oraz w BRDM - wozy rozpoznawcze. To jest sprzęt, na którym ćwiczymy i działamy od dawna.
Czegoś nowego na horyzoncie widać?
Trwają pracę jeżeli chodzi o nową platformę rozpoznawczą, są bardzo zaawansowane, są w toku. Czekamy na decyzję i ewentualnie nową platformę.
Jeśli chodzi o stany osobowe, jak to wygląda?
Jeżeli chodzi o stany osobowe to jestem jako dowódca pułku zadowolony, jeżeli chodzi o żołnierzy, o szeregowych - ponieważ duże zainteresowanie jest służbą, jeżeli chodzi 18. Pułk Rozpoznawczy.
Nie macie wakatów?
Nie, jeżeli chodzi o szeregowych ja tutaj nie widzę zagrożenia, jeżeli chodzi o wakaty. 18. Białostocki Pułk Rozpoznawczy ma tutaj w Białymstoku i okolicy duże znaczenie.
Co ona horyzoncie w najbliższym czasie, na przykład jeśli chodzi o zamierzenia inwestycyjne?
ppłk Krzysztof Lenkiewicz: Zamierzenia inwestycyjne realizowane są według planu inwestycji, który jest ustalony. W najbliższym czasie widocznych z zewnątrz tych zamierzeń inwestycyjnych nie będzie. Natomiast zamierzenia inwestycyjne będą realizowane wewnątrz budynków, które są w kompleksie.
Czyli będziecie nadal je modernizowali i wyposażali?
Będziemy modernizowali je pod kątem zabezpieczenia właściwego ochrony Informacji niejawnych.
Czyli dodatkowe takie przed cyber atakiem instalacje i możliwości powstają?
Między innymi coś w tym zakresie też.
Jak pan patrzy na to, co macie w koszarach - co by się przydało jeszcze?
płk Rafał Lis: Generalnie to, co potrzebne jest mi do szkolenia żołnierzy, to pułk ma na wyposażeniu. Mamy niedaleko tutaj wspaniały obiekt, jeżeli chodzi o strzelnicę. Tak jak wspomniałem czekamy na ten nowy wóz, jeżeli chodzi o rozpoznanie - nową platformę dedykowaną dla pododdziałów rozpoznawczych, jeżeli chodzi o potrzeby koszarowe to na chwilę obecną myślę, że są wystarczające.
Mówi się ostatnio o powstaniu takiej rasowej dywizji na ścianie wschodniej, czy są szanse, czy byłyby możliwości, że na przykład dowództwo tej dywizji, albo część jednostek mogłoby stacjonować w Białymstoku?
ppłk Krzysztof Lenkiewicz: Nie nam to oceniać, bo muszą to zrobić nasi przełożeni i minister obrony narodowej, natomiast ja mogę powiedzieć, że na pewno mamy teren, gdzie możemy te dowództwo dywizji zlokalizować. Potrzebne są tylko pieniądze i decyzje przełożonych, że w tej lokalizacji będzie to dowództwo. My nie możemy oceniać czy dowództwo będzie czy nie będzie.
Mówię tutaj o różnorodnych opiniach ekspertów, którzy się wypowiadają i takie są założenia, żeby stworzyć nową dywizję, w pełni kompletowaną na ścianie wschodniej i między innymi rozważa się Białystok, jako takie najbliższe zaplecze Suwalskiego Przesmyku. My jesteśmy w razie czego przygotowani i spokojnie można by taką inwestycje realizować.
W Białymstoku na pewno jest teren, natomiast co do decyzji to nie na tym poziomie nam dostrzegać.
Dzisiejsze święto - cóż proponujecie?
płk Rafał Lis: Przede wszystkim jest to dzień otwarty koszar. Bardzo serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkańców Białegostoku i okolic do spędzenia czasu w naszych koszarach, koszarach Pułku Rozpoznawczego oraz 25. Wojskowego Oddziału Gospodarczego. Będziemy proponować tu wiele atrakcji. Oprócz uroczystej zbiórki - pokaz sprzętu, uzbrojenia, techniki wojskowej, jaką dysponuje 18. BPR oraz 25 WOG, będą różnego rodzaju konkursy. O 10:00 uroczysta zbiórka, na której razem z panem pułkownikiem Lenkiewiczem odbierzemy meldunek od dowódcy uroczystości.
ppłk Krzysztof Lenkiewicz: Przygotowaliśmy naprawdę wiele atrakcji, pokazy sprzętu, pokazy wyszkolenia żołnierzy, technika wojskowa, będzie można zjeść chleb wypiekany w piekarni polowej przez żołnierzy.