Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: 34-latka nie żyje. Zatrzymano 5 osób
Białostoccy policjanci zatrzymali pięć osób, które mogą mieć związek ze śmiertelnym wypadkiem. Czworo z nich było pijanych.
Do zdarzenia doszło w czwartek (27.02) wieczorem na Szosie Baranowickiej w Zaściankach. Kierowca osobowej toyoty potrącił przechodzącą przez jezdnię kobietę. Mimo pomocy lekarzy - 34-latka zmarła.
Policjanci ustalili, że auto, którego poszukują jest na jednej z posesji w Grabówce. Funkcjonariusze na miejscu znaleźli przykrytą plandeką toyotę. Samochód miał zdemontowaną maskę, zderzak oraz przednią szybę. Elementy te policjanci znaleźli schowane w pobliskim lesie.
Podczas sprawdzania okolicy, patrol zauważył czterech mężczyzn i kobietę w wieku od 25 do 49 lat, którzy mogli mieć związek ze sprawą. Okazało się, że czworo z nich było pijanych. Trzej mężczyźni mieli od blisko 1,5 do prawie 2 promili alkoholu w organizmie, natomiast 27-latka ponad pół promila.
Cała piątka została zatrzymana. Teraz policjanci ustalają, kto kierował autem, gdy doszło do wypadku. (ak/wsz)