Białystok: Zabytkowa syrena sprzedana na rzecz WOŚP

Emocje były ogromne, bo cena rosła z minuty na minutę. Ostatecznie nowy właściciel zapłaci za zabytkową białostocką Syrenę 18 tysięcy 200 zł. Pieniądze z aukcji allegro zasilą konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Dawny blask zabytkowemu samochodowi przywrócili studenci Politechniki Białostockiej. Grafikę zaprojektował Jerzy Owsiak, a pojazd pomalowali wolontariusze z białostockiego sztabu. Syrena była prezentowana również podczas telewizyjnych wejść z sztabu głównego. Szczęśliwy nabywca będzie musiał samochód odebrać osobiście - w Białymstoku.

Syrenkę wylicytował Zbigniew Baran wraz z dziećmi Jarosławem, Maciejem i Justyną. Jak mówi, wiele razy startował w rajdach. W mistrzostwach Polski jeździł m.in. syreną. Dlatego też - jak mówi - z sentymentu postanowił licytować białostocką syrenkę. Przyznaje także, że jest to szczytny cel i że dzięki temu mógł komuś pomóc.

Synowie pana Zbigniewa - Jarosław i Maciej to znani piloci rajdowi.

Ta aukcja już dobiegła końca, ale inne wciąż trwają. Można wylicytować np. tytanowe serce, koszulkę z autografami piłkarzy Jagiellonii czy randkę z studentem z wymiany międzynarodowej na pokładzie balonu.

Blisko 65 tysięcy złotych zebrano w Suwałkach podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To o ponad 5 tysięcy złotych więcej niż rok temu. Jednak jak podkreśla szefowa suwalskiego sztabu Kasia Pieklik, najważniejsze, że mieszkańcy nie zawiedli i chętnie włączyli się w akcję.

Suwalski sztab przygotował mieszkańcom wiele atrakcji, m.in. koncerty i pokazy ratownictwa medycznego. Po raz pierwszy suwalczanie mogli zwiedzić Laboratorium Symulacji Medycznych w Parku Naukowo – Technologicznym. Podczas niedzielnego finału pieniądze do puszek na ulicach miasta zbierało blisko 200 wolontariuszy. Jak co roku podczas finału licytowano Złote Serduszko. Za 8 tysięcy złotych kupił je lokalny przedsiębiorca i prezes miejscowego klubu piłkarskiego Dariusz Mazur.

Orkiestra grała także w mniejszych miejscowościach regionu. WOŚP w Wiżajnach zebrał ponad 13 tysięcy a sejneński sztab blisko 7 tysięcy złotych.

W tym roku wolontariuszom na całym świecie udało się zebrać blisko 35 mln zł 490 tysięcy zł. Pieniądze będą przeznaczone na dziecięcą medycynę ratunkową i po raz drugi na seniorów. (js/is/koi)