Region: Dwóch mężczyzn utonęło w zalewie Siemianówka

Dwóch białostoczan zginęło w zalewie Siemianówka. Kierowca samochodu, którym jechali, prawdopodobnie pomylił drogę i wjechał do wody w okolicach miejscowości Cisówka. Toyotą jechało czterech mężczyzn z Białegostoku, prawdopodobnie wędkarzy.

Z tonącego samochodu udało się wydostać 52-letniemu kierowcy i siedzącemu obok niego 56-latkowi. Mimo reanimacji nie udało się uratować dwóch mężczyzn siedzących z tyłu. Mężczyźni mieli 45 i 32 lata.

Jak informuje Kamil Sorko z zespołu prasowego podlaskiej policji, po zbadaniu trzeźwości kierowcy toyoty okazało się, że był pijany. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Został zatrzymany przez policję. Będzie przesłuchany, jak wytrzeźwieje.
Od początku sezonu w podlaskich wodach utonęło już dziesięć osób.(rr/js)

Zobacz też:
Region: 55-letni wędkarz utonął w stawie