Radio Białystok | Wiadomości | Kraj: Zjednoczenie producentów tekstyliów
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Normalnie są ostrymi konkurentami, ale w obliczu wspólnego zagrożenia jednoczą siły. Blisko 25 firm z branży tekstylnej powołało Związek Polskich Producentów Przemysłu Tekstylnego.
Motorem do działań był ostatni przetarg na uszycie blisko 160 tysięcy mundurów dla polskiej armii. Wygrała go firma, powiązana z chińskimi gigantami tekstylnymi, a o wyborze oferty decydowała przede wszystkim cena – niespełna 10% niższa od polskich producentów.
To może doprowadzić do upadku polskich firm – mówi dyrektor handlowy białostockiego oddziału spółki Andropol S.A., Radosław Klinowski i zapowiada, że jeśli nic się w procedurze przetargowej nie zmieni, to także przeniosą swą produkcję do Azji.
Firmy zrzeszone w nowo powstałym Związku Polskich Producentów zatrudniają łącznie ponad 2 tysiące osób. Jak wynika z ich wyliczeń, każdego roku odprowadzają do budżetu państwa blisko 200 milionów złotych w postaci różnych podatków.
Jak wyjaśnia rzecznik Inspektoratu Wsparcia sił Zbrojnych ppłk Marek Chmiel – o wyborze oferty w 90% decydowała cena, a w 10% termin realizacji zamówienia. Dodaje, że przepisy nie różnicują w tym przypadku polskich i zagranicznych oferentów.
W tym przypadku winna jest cała procedura przetargowa, bo faworyzuje tylko tańsze oferty. To może być sygnał dla polskich firm, by wyprowadzały produkcję tam, gdzie jest ona tańsza – wyjaśnia ekonomista z Uniwersytetu w Białymstoku, profesor Robert Ciborowski. Dodaje, że jego zdaniem branża związana z wojskowością powinna być pozostawiona tylko w kraju, ewentualnie ograniczona do państw związanych w NATO. (rm/mk)