Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Proces apelacyjny ws. nieprawidłowości przy przetargu na fontannę w Sokółce
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Działanie byłego zastępcy burmistrza Sokółki nie było szkodliwe - uznał sąd. Utrzymał wcześniejszy wyrok i umorzenie sprawy dotyczącej nieprawidłowości przy przetargu na budowę miejskiej fontanny jest już prawomocne.
Akt oskarżenia opierał się na nagraniach z podsłuchiwanych rozmów. Śledczy zarzucali Piotrowi B., że zdradził kilku przedsiębiorcom ważne informacje dotyczące przetargu i w ten sposób przekroczył swoje uprawnienia. "Bo przecież informacje, które poszły do oferenta dawały mu uprzywilejowaną pozycję" - mówił prokurator Wiesław Szloński. Jego zdaniem, to że przetarg wygrał ktoś inny - nie ma tu znaczenia. Po prostu zaproponował niższą cenę.
Piort B. tłumaczył, że bał się, że nikt nie zgłosi się do przetargu. Dlatego - zgodnie z prawem - zaprosił znanych sobie oferentów. Dodał, że zależało mu tylko na tym, by zdążyć z tą inwestycją przed końcem roku, bo były na to pieniądze w budżecie. Dlatego domagał się uniewinnienia. Sąd uznał jednak, że sprawa powinna być umorzona. Jednocześnie uchylił wyrok uniewinniający wobec drugiego z oskarżonych - kuzyna Piotra B. (mn/js, mk)