Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Skazani za heilowanie odwołali się od wyroku
Dwie osoby skazane za tzw. heilowanie zapewniają, że nie propagowały faszyzmu. Odwołały się od wyroku i odbędzie się proces apelacyjny. Chodzi o incydent, do którego doszło w czasie ubiegłorocznego Marszu Niepodległości w Białymstoku.
Oskarżeni to 19-latka z Białegostoku i 41-letni mężczyzna z Warszawy. Podczas uroczystości na cmentarzu wojskowym oboje unieśli ręce - zdaniem prokuratury - w geście faszystowskiego pozdrowienia. Widać to na filmie opublikowanym następnego dnia w internecie. Oskarżeni zapewniają, że był to tzw. salut rzymski, czyli znak pozdrowienia ugrupowań narodowych.
Sądu to nie przekonało. Uznał, że obecnie, po doświadczeniach II wojny światowej, taki gest jednoznacznie kojarzy się z faszystowskim pozdrowieniem. Obojgu wymierzył za to kary 5 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem pracy społecznej po 30 godz. miesięcznie.
Ich obrońca złożył apelację. Zaznaczył w niej, że ustalenia sądu są błędne, gdyż ani Sylwia O., ani Mateusz M. nie mieli zamiaru propagować faszyzmu. Obrońca chce też powołania biegłego historyka, który miałby wyjaśnić symbolikę gestu wykonanego przez oskarżonych - jak napisał - "w świetle tradycji ugrupowań politycznych odwołujących się do ideologii narodowej działających w okresie II RP takich jak Stronnictwo Narodowe, Ruch Narodowy Radykalny, Obóz Wielkiej Polski i innych".
Jeszcze nie wiadomo, kiedy odbędzie się proces apelacyjny. (mn/zmj)
Zobacz też:
Białystok: Wyrok za "heilowanie"