Białystok: Wizyta białoruskiego więźnia politycznego Alesia Bialackiego

Na Białorusi nadal są problemy z przestrzeganiem praw człowieka. Tak uważa przewodniczący Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna" Aleś Bialacki, który w czwartek (27.05) odwiedził Białystok.

Za swoją działalność przez prawie 3 lata był więziony przez białoruskie władze w kolonii karnej. Jak zauważa, w kwestii praw człowieka za naszą wschodnią granicą nie zmieniło się nic.

Ostatnia dobra rzecz do wypuszczenie mnie na wolność ponad rok temu - uważa Bialacki. - Nie obserwujemy pozytywnych kroków ze strony białoruskich wlać. Odwrotnie, widzimy, że sytuacja się pogarsza i w stosunku do niezależnych mediów, niezależnych dziennikarzy, czy do więźniów politycznych, których warunki przetrzymywania pogarszają się - uważa Bialacki.

Trwająca właśnie na Białorusi kampania przed wyborami prezydenckimi też pokazuje, że nie będzie zmian na lepsze - mówi Aleś Bialacki.

Wybory prezydenckie na Białorusi mają się odbyć w listopadzie. Białoruska opozycja nie doszła do porozumienia w kwestii wyznaczenia jednego wspólnego kandydata. Do tej pory, oprócz Alaksandra Łukaszenki chęć ubiegania się o fotel prezydenta zgłosiło już 5 osób.

A jeszcze w czwartek w Białymstoku odbędzie się spotkanie z Alesiem Bialackim, który opowie nie tylko o swojej działalności społecznej, ale także literackiej. Początek spotkania o 18:00 w siedzibie Radia Racja przy ulicy Ciepłej. (ms/wsz)