Radio Białystok | Wiadomości | Region: Zmieniają się zasady pracy komisariatów w kilku gminach powiatu białostockiego
Praca policjantów ma być bardziej efektywna, ludzie obsługiwani w lepszych warunkach, chodzi też o oszczędności. Od środy (1.07) na innych zasadach pracują komisariaty w kilku podbiałostockich gminach.
To Michałowo, Choroszcz i Tykocin. Na razie największa zmiana jest w Tykocinie. Posterunek, który działał w wynajmowanych pomieszczeniach, w złych warunkach, został zlikwidowany. W jego miejsce ma powstać punkt przyjęć interesantów. Jeszcze nie wiadomo, kiedy. Wciąż będą tam natomiast policyjne patrole.
Podobnie w Michałowie, gdzie działający w wynajmowanych pomieszczeniach komisariat zamknięto i przeniesiono do wyremontowanego budynku w Zabłudowie. Na miejscu mieszkańcy Michałowa będą mieć punkt konsultacyjny, w którym funkcjonariusze będą dyżurować kilka razy w tygodniu.
W Choroszczy zaś zamiast komisariatu jest posterunek. - Dla mieszkańców oznacza to, że zamiast policjanta siedzącego na dyżurce częściej zobaczą patrol na ulicy - wyjaśnia Komendant Miejski Policji w Białymstoku inspektor Andrzej Łapiński.
Dodaje też, że wprowadzone właśnie zmiany poprzedziła analiza zdarzeń na danym terenie, rozmowy z policjantami i samorządami. Podkreśla, że mieszkańcy nie powinni odczuć zmian. Marta Rodzik z Komendy Miejskiej wyjaśnia, że w przypadku interwencji czy wypadku na miejsce i tak przyjeżdżali policjanci z Białegostoku. Teraz będzie tak samo.
Na budynkach posterunków i komisariatów umieszczono urządzenie przypominające domofon, z którego jednak można dodzwonić się do dyżurnego policji w Białymstoku. Mieszkańcy niezadowoleni z nowych rozwiązań mogą wypełnić specjalną ankietę na stronie KMP w Białymstoku. (eb/zmj)