Białoruś: Białostocki paralotniarz nadal w areszcie

Białostocki paralotniarz, który nielegalnie przekroczył białoruską granicę drogą powietrzną, nadal jest w miejscowym areszcie. Na wolność wyjdzie prawdopodobnie w najbliższych dniach.

Pierwotnie, polski Konsulat Generalny w Grodnie otrzymał informacje od strony białoruskiej, że paralotniarz wróci do Polski do końca tego tygodnia. Jak się dowiedziało Polskie Radio ze źródeł dyplomatycznych, mężczyzna na razie pozostaje w areszcie białoruskiej straży granicznej. Opóźnienie terminu wypuszczenia go na wolność jest tłumaczone brakiem osoby decyzyjnej.

Polak został zatrzymany przez białoruskich pograniczników 22 lipca. 26-letni mieszkaniec Białegostoku wylądował w pobliżu miejscowości Świsłocz w obwodzie grodzieńskim. Tłumaczył, że w czasie lotu na paralotni stracił orientację w terenie i został zniesiony wiatrem na białoruską stronę. (IAR, oprac. koi)