Region: Mieszkanka gminy Bielsk Podlaski padła ofiarą internetowego oszusta

Znajomość zawarta na portalu randkowym źle skończyła się dla jednej z mieszkanek okolic Bielska Podlaskiego.

Kobieta sama straciła kilkaset zł, ponadto podejrzany - podszywając się pod nią - oszukał dwie inne osoby. Teraz mężczyzna chce dobrowolnie poddać się karze.

34-letni Krzysztof B. pochodzi z woj. warmińsko-mazurskiego. Trzy lata temu na portalu randkowym poznał mieszkankę okolic Bielska Podlaskiego i się do niej wprowadził. Mieszkał tam niespełna miesiąc. W tym czasie pożyczył od kobiety ponad 500 zł. Ponadto zdobył hasło do jej konta na portalu aukcyjnym i podając się za nią - wystawił na sprzedaż modem internetowy oraz młotowiertarkę. Pieniądze - ponad 250 zł - wpłynęły na jego konto, ale towaru nigdy nie wysłał.
Wkrótce powiedział, że musi odwiedzić rodzinę i wyjechał. Z kobietą więcej się nie skontaktował.

Za oszustem wydano list gończy i kilka miesięcy temu udało się go zatrzymać. Przyznał się do wszystkiego i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Ma to być 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu, 600 zł grzywny oraz naprawienie szkody. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie sąd.(mn/dd)

Zobacz też:
Właściciele komisów skarżą się na podniesienia cen przez internetowy portal
Bądżmy ostrożni podając dane osobowe w Internecie