Łomża: Będzie 500 zł becikowego. Prezydent chce tworzyć dobry klimat dla rodziny

500 zł dostaną za każde nowo narodzone dziecko mieszkańcy Łomży. Od nowego roku będzie tam wypłacane samorządowe becikowe, niezależnie od świadczeń oferowanych przez państwo.

Zgodnie z przyjętą w środę (25.11) uchwałą, by otrzymać wsparcie od miasta, nie trzeba być zameldowanym w Łomży, wystarczy tam mieszkać co najmniej rok przed narodzinami dziecka.

Uchwała wzbudziła wiele wątpliwości wśród radnych. Tadeusz Zaremba studził zapał tych, którzy sądzą, że kwota ta zwiększy przyrost naturalny w mieście. Edyta Śledziewska pytała, dlaczego skoro jest to zapomoga, ma trafić do wszystkich rodziców. - Intencją zapomogi jest to, że trafia do najbiedniejszych, najbardziej potrzebujących. Dla mnie jest to pusty PR polityczny - zaznaczyła.

Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski tłumaczył, że nazwanie tej pomocy zapomogą jest konieczne ze względów formalnych. Wyjaśnił też, że chodzi o stworzenie dobrego klimatu dla rodzin. I zapowiedział kolejne wsparcie. - Od 1 stycznia 2016 r. planujemy dla nowo narodzonych dzieci komplet wyprawki, czyli 5-częściowy strój - poinformował prezydent.

Za samorządowym becikowym głosowało 20 radnych, 3 wstrzymało się od głosu. Każdego roku w Łomży przychodzi na świat około pół tysiąca dzieci. Becikowe będzie kosztować Łomżę rocznie 300 tys. zł. (ad/zmj)