Region: Przedstawiciele Ministerstwa Środowiska na konferencji w Białowieży

Przedstawiciele Ministerstwa Środowiska oraz komisji sejmowych i senackich będą rozmawiać z leśnikami i myśliwymi o zasobach Puszczy Białowieskiej.

Podczas dwudniowej konferencji w Białowieży pt. "Unikalne zasoby Puszczy Białowieskiej - edukacja dla zrównoważonego rozwoju" przyjrzą się m.in. metodzie pędzeń próbnych. Na terenie puszczy trwa obecnie inwentaryzacja zwierzyny. Liczenie metodą pędzeń uważane jest za jedną z najbardziej wiarygodnych. Stosowana jest w Puszczy od lat 90. Przy jej pomocy liczy się zwierzęta kopytne oraz drapieżniki. Zebrane informacje pomagają nadleśnictwom w określeniu m.in. planu łowieckiego na kolejny rok.

Metoda bezpośredniego liczenia zwierząt pędzeniami próbnymi polega na przepędzaniu zwierząt na powierzchni stanowiącej 10% całego badanego terenu. Fragment lasu otoczony jest obserwatorami zbierającymi informacje, którzy zapisują jakie zwierzęta wiedzieli, jaka jest ich płeć i wiek.

Niedawno zakończyło się w Puszczy liczenie żubrów. Wg najnowszych danych populacja tych zwierząt stale rośnie. Obecnie jest ich blisko 600. Leśnicy prowadzą też inwentaryzację świerków zagrożonych niszczeniem przez owady, m.in. kornika drukarza.

Wokół Puszczy zrobiło się ostatnio głośno m.in. z powodu aneksu leśników do planu urządzenia lasu dla Nadleśnictwa Białowieża. Leśnicy chcą pozwolenia na większą wycinkę drzew. Prosili o to ministra środowiska. Swoją prośbę uzasadniali gradacją kornika drukarza i jego wpływem na drzewostany. To oburzyło środowiska ekologów i przyrodników. "Do tej pory nie została podjęta żadna decyzja, która zakładałaby zwiększenie wycinki w Puszczy Białowieskiej" - zapewnił w piątek (12.02) wiceminister środowiska Andrzej Konieczny. Od lat trwa też dyskusja co zrobić z nadmiarem żubrów w Puszczy. Ostatnio Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska wydał zgodę na odstrzał 35 sztuk. (ag/mk)