Radio Białystok | Wiadomości | Jagiellonia przegrała z Lechią Gdańsk 0:1 [zdjęcia]

Jagiellonia przegrała z Lechią Gdańsk 0:1 [zdjęcia]

21.08.2016, 19:51, akt. 19:51

Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 0:1, 21.08.2016, fot. Michał Kardasz/jagiellonia.net
Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 0:1, 21.08.2016, fot. Michał Kardasz/jagiellonia.net

W niedzielnym (21.08) meczu o fotel lidera piłkarskiej ekstraklasy lepsza okazała się Lechia Gdańsk. Goście oddali jeden celny strzał, jak się okazało - wystarczający do wywiezienia z Białegostoku bardzo cennych trzech punktów.

W pierwszej połowie lekką przewagą miała Jagiellonia, choć według statystyk dłużej przy piłce byli goście. Co prawda w tej części gry żadna z drużyn nie stworzyła bardzo dobrej sytuacji do zdobycia bramki, ale to białostoczanie częściej byli pod bramką - debiutującego w ekstraklasie - bramkarza Lechii Damiana Podleśnego.

W 16. min po wyrzucie z autu przez Piotra Tomasika, bliski strzału z kilku metrów był Dawid Szymonowicz, ale nie sięgnął piłki. W 26. min w dobrej sytuacji znalazł się Taras Romanczuk, jego strzał po ziemi z linii pola karnego bez trudu obronił jednak Podleśny. W 36. min bramkarz gości przeniósł nad poprzeczką strzał z rzutu wolnego Konstantina Vassiljeva.

Aktywny w Jagiellonii był Fiodor Cernych, jednak w wielu akcjach osamotniony w ataku. Praktycznie bezrobotny był bramkarz gospodarzy Marian Kelemen. Goście częściej pod polem karnym Jagiellonii zaczęli się pojawiać w ostatnim kwadransie gry, ale większego zagrożenia z tego nie było.

Jeden gol w drugiej połowie meczu

Już w pierwszej akcji po przerwie gospodarze mogli prowadzić, jednak Cernych przestrzelił, uderzając z boku pola karnego. Po kwadransie zarysowała się lekka przewaga gości, sytuacji bramkowych zaś nadal nie było. Ale wtedy właśnie padła bramka na wagę trzech punktów. W 63. min pomocnicy i obrońcy Jagiellonii zlekceważyli rajd z piłką środkiem boiska Aleksandara Kovacevica, który z ok. 30 metrów uderzył mocno i precyzyjnie przy słupku, nie dając szans Kelemenowi.

Jagiellonia ambitnie walczyła o wyrównanie i już kilka minut później mogła to zrobić. Pojedynek w powietrzu z bramkarzem Lechii wygrał Cernych, piłka odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką i trafiła na głowę Marka Wasiluka, który jednak przestrzelił. Próbowali jeszcze Vassiljev i - wprowadzony w końcówce meczu - Maciej Górski, ale wyrównanie nie padło.

Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Aleksandar Kovacevic (63)

Żółta kartka: Jagiellonia - Piotr Tomasik, Fiodor Cernych, Karol Mackiewicz. Lechia - Rafał Janicki, Paweł Stolarski, Aleksandar Kovacevic, Mario Maloca.

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: 17 100.

Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen – Łukasz Burliga (73. Maciej Górski), Dawid Szymonowicz, Marek Wasiluk, Piotr Tomasik – Przemysław Frankowski, Rafał Grzyb (83. Karol Mackiewicz), Konstantin Vassiljev, Taras Romanczuk, Dmytro Chomczenowski (73. Damian Szymański) – Fiodor Cernych.

Lechia Gdańsk: Damian Podleśny – Paweł Stolarski (79. Bartłomiej Pawłowski), Rafał Janicki, Mario Maloca, Jakub Wawrzyniak – Flavio Paixao, Milos Krasic, Aleksandar Kovacevic, Michał Chrapek, Rafał Wolski (71. Grzegorz Wojtkowiak) – Grzegorz Kuświk (74. Marco Paixao).

Po meczu powiedzieli:

Piotr Nowak (trener Lechii Gdańsk): "Zwycięstwa takie, jak dzisiaj, na pewno cieszą. Jeśli chodzi o widowisko na pewno było wiele emocji, dużo sytuacji podbramkowych z jednej i z drugiej strony. Był to mecz walki, na jaki byliśmy przygotowani. Podziękowania dla zespołu, także dla rzeszy kibiców, którzy za nami przyjechali. Na pewno trzy punkty w tej fazie rozgrywek są bardzo ważne i to, że jesteśmy wysoko w tabeli. To dobra pozycja wyjściowa, ale to tylko początek i nie możemy spocząć na laurach, musimy w dalszym ciągu pracę wykonywać. Wierzymy w to, co robimy".

Michał Probierz (trener Jagiellonii Białystok): "Po pierwsze dziękuję kibicom, bo przyszli licznie, więc tym bardziej szkoda, że nie udało się losów tego meczu odwrócić. Od początku staraliśmy się grać w piłkę, stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji, nie udało się kilku wykorzystać. Było parę momentów, które zdecydowały, że dziś zabrakło tego łutu szczęścia. W pierwszych kolejkach piłki nam wpadały, teraz tego brakuje. Zawodnikom nie można niczego zarzucić, starali się do ostatniej minuty, robiliśmy wszystko, żeby przynajmniej zremisować. Trzeba przyjąć tę porażkę, takie jest życie sportowców, czasami tak to bywa".

(PAP, oprac. wsz)



PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
OiFP KONCERT DYPLOMANTÓW UMFC FILII W BIAŁYMSTOKU

REKLAMA
NIETEATR ŻYCIORYS - Wojciech Wysocki | monodram poetycki

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego

Fot. Grzegorz Pilat
REGION
28.03.2024, 18:26, akt. 18:47

Samorządowe wsparcie dla wsi















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok