Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Pracownicy fabryki dywanów żądają podwyżek
Pracownicy Agnelli domagają się podwyżek - relacja Marcina Tomkiela | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Kilkudziesięciu pracowników białostockiej firmy Brintons Agnella pikietowało w środę (31.08) przed siedzibą spółki. Domagali się podwyżek płac o 700 złotych brutto i rozmów z zarządem.
Przewodnicząca zakładowej "Solidarności" Marzena Krysiewicz poinformowała Polskie Radio Białystok, że podstawowe zarobki pracowników z 30-letnim stażem wynoszą 1300-1600 złotych a podwyżek nie było od lat. Pikietujący skarżyli się na ciężkie warunki pracy w pyle i hałasie. W rękach trzymali transparenty z napisami: "Im bardziej się staramy, tym mniej zarabiamy" czy "Brintons Agnella koncern międzynarodowy, a płace głodowe".
Agnella zatrudnia blisko 450 osób. Od kilku miesięcy ma nowego, brytyjskiego właściciela. Fabryka wytwarza dywany i wykładziny, 65 procent trafia na eksport, m.in. do Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Zarząd firmy obiecał, że wyda oświadczenie w sprawie pikiety. Nikt nie chciał jednak wypowiedzieć się na ten temat do mikrofonu. (mt/zmj)
