Białystok: Spór o bieżnię w hali widowiskowo-sportowej

Nie chcą hali bez bieżni, dlatego wezwali prezydenta miasta do zmiany koncepcji. Radni Prawa i Sprawiedliwości, choć nie wszyscy, przyjęli w poniedziałek (26.09) stanowisko w tej sprawie.

Radni nie mają wątpliwości co do tego, że taki obiekt w Białymstoku jest potrzebny. Na zlecenie miejskich urzędników Kacper Kozłowski przygotował opracowanie dotyczące planowanej inwestycji. Wykazał w nim m.in., że Białystok jest jednym z 15 największych pod względem liczby ludności miast w Polsce, które nie dysponuje halą o pojemności co najmniej 1000 miejsc, a także to, że bieżnia jest zbędna. - Wpłynęłaby ona niekorzystnie na oglądanie takich spotkań jak siatkówka, koszykówka czy piłka ręczna - mówi.

Nie wszystkich jednak ten argument przekonuje. Zdaniem przewodniczącego komisji sportu radnego Zbigniewa Brożka z PiS-u, forsowanie koncepcji bez bieżni może spowodować brak dofinansowania z Ministerstwa Sportu, a chodzi o 40 mln złotych.

Jednak zdaniem innego radnego PiS-u, Sebastiana Putry, w hali sportowo-widowiskowej nie powinno być bieżni. Jego zdaniem ministra sportu trzeba naciskać, aby w Białymstoku powstała także lekkoatletyczna hala treningowa, która w połączeniu z modernizowanym obecnie stadionem lekkoatletycznym, byłaby wystarczająca bazą.

Według radnego Platformy Obywatelskiej Macieja Biernackiego, koncepcja powinna pozostać w wersji bez bieżni, bo prace ją zmieniające mogą spowodować, że hala w Białymstoku w najbliższym czasie w ogóle nie powstanie.

Radni przyjęli jednak stanowisko wzywające prezydenta miasta do zmiany koncepcji inwestycji. Władze miasta mogą je wziąć pod uwagę lub nie. Jak mówi zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki, szkoda, że z Białegostoku płynie do Warszawy sygnał, że nie ma w tej sprawie jedności, co może być wykorzystane przeciwko planom budowy hali i może wstrzymać dofinansowanie.

Hala sportowo-widowiskowa ma kosztować około 110 mln zł. W przypadku powiększenia jej o bieżnię koszt wzrósłby o 60 mln zł. Stąd też propozycja, by nie zmieniać już koncepcji, a pomyśleć o wybudowaniu treningowej hali lekkoatletycznej, która według szacunków kosztowałaby około 25 mln zł. (ew/kc)