Radio Białystok | Wiadomości | Młodzi ludzie, którzy zginęli w tajemniczych okolicznościach w Krakowie, pochodzili z Białegostoku
Mężczyzna i kobieta, którzy w niewyjaśnionych okolicznościach zginęli w Krakowie, pochodzili z Białegostoku. Informację potwierdził rzecznik tamtejszej policji - mł. insp. Sebastian Gleń.
Oboje mieli po 26-lat
Ciała dwojga 26-latków znaleziono w niedzielę (10.09) rano w mieszkaniu przy ul. Estery na krakowskim Kazimierzu. Mieszkanie było zamknięte od wewnątrz, na ciele kobiety znajdowały się liczne rany od ciosów nożem. Leżący na podłodze mężczyzna miał ślady krwi na rękach.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zgonu kobiety, były ciosy nożem w klatkę piersiową - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie prokurator Janusz Hnatko.
Przyczynę zgonu znalezionego w mieszkaniu mężczyzny mają pomóc ustalić m.in. badania toksykologiczne. W mieszkaniu były duże ilości różnych substancji - badania wykażą, czy są to substancje psychoaktywne, czy też tzw. dopalacze. Zabezpieczono także noże, telefony i inne przedmioty.
Białostoczanie od kilku lat wynajmowali w Krakowie mieszkanie
Z ustaleń prokuratury wynika, że Białostoczanie od kilku lat wynajmowali mieszkanie, a przyjechali do Krakowa na studia.
Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo o przestępstwo zabójstwa. W toku postępowania nie wyklucza zarówno wersji, że sprawcą zabójstwa jest jedna z osób zmarłych, jak i wersji, że dokonała tego osoba trzecia.
Ciało młodego mężczyzny znalazł w środę (30.08) przed południem policjant, który spacerował w okolicach kładki nad Dolistówką przy ul. Piastowskiej w Białymstoku.
W piątek (4.08) strażacy wyłowili z rzeki płynącej nieopodal Białegostoku ciało kobiety.