Podlaski poseł kieruje do prokuratury sprawę rozpowszechniania sfałszowanego zdjęcia

"Każdy, kto fałszywie próbował powiązać mnie ze środowiskami neonazistowskimi, będzie tego bardzo żałował". To fragment wpisu z twitterowego konta podlaskiego posła klubu Wolni i Solidarni Adama Andruszkiewicza.

Informuję, że prokuratura objęła ściganiem z urzędu, wymierzoną we mnie obrzydliwą kampanię fake news polegająca na rozpowszechnianiu mojego sfałszowanego zdjęcia. Każdy, kto fałszywie próbował powiązać mnie ze środowiskami neonazistowskimi, będzie tego bardzo żałował.

— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 2 marca 2018

Poseł Adam Andruszkiewicz informuje o skierowaniu do prokuratury sprawy rozpowszechniania sfałszowanego zdjęcia. Na fotografii widać posła w towarzystwie mężczyzny ubranego w koszulkę ze swastyką. Adam Andruszkiewicz zapewnia jednak, że została ona celowo domalowana i takie zdjęcie trafiło do sieci. Sprawa trafiła do białostockiej prokuratury.

Potwierdza to szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe Wojciech Zalesko. Jak mówi, postępowanie zostało zarejestrowane pod kątem propagowania faszyzmu i jest na wstępnym etapie.

Poseł domaga się ustalenia sprawcy fałszerstwa

Poseł Adam Andruszkiewicz w rozmowie telefonicznej z Polskim Radiem Białystok wyjaśnia, że domaga się ustalenia sprawcy fałszerstwa. Adam Andruszkiewicz dodaje też, że po zakończeniu prokuratorskiego dochodzenia nie wyklucza skierowania indywidualnych pozwów wobec osób, które rozpowszechniały sfałszowaną fotografię.