Radio Białystok | Wiadomości | W Białymstoku specjaliści będą rozmawiać o nekropoliach z czasów I wojny światowej
O zachowaniu, poszukiwaniu i upamiętnianiu wojennych nekropolii z czasów I wojny światowej będą dyskutować eksperci w Białymstoku. Dwudniowa sesja rozpoczęła się we wtorek (22.05) o 9:45 w Hotelu Branicki przy ul. Zamenhofa.
W konferencji poświęconej cmentarzom z czasów I wojny światowej wezmą udział historycy i społecznicy. Na co dzień zajmują się badaniem i popularyzacją miejsc bitew i pochówków żołnierzy oraz ludności cywilnej z lat 1914-18.
Szacuje się, że do armii naszych zaborców - niemieckiej, austriackiej i rosyjskiej - wcielono podczas I wojny ponad 3,3 mln żołnierzy polskiego pochodzenia. W działaniach wojennych zginęło prawie 700 tysięcy z nich.
Wielu pochowano na cmentarzach z oznaczeniami wojskowymi niemieckimi, austriackim czy rosyjskimi.
W środę ekspedycja terenowa wyruszy do Twierdzy Osowiec i w jej okolice, gdzie są wojenne ślady z tamtego okresu. Sesję zorganizował Ośrodek Badań Europy Środkowo-Wschodniej w Białymstoku.
Więcej informacji o konferencji jest na stronie osrodekbadan.com.pl.
Społeczny komitet chce zbudować w Białymstoku pomnik poświęcony ofiarom tzw. bieżeństwa, czyli masowej ucieczki ludności w 1915 r. z zachodnich guberni ówczesnego Imperium Rosyjskiego w głąb Rosji. Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na ten cel. Akcję wspiera Cerkiew.
Przywracanie pamięci o cmentarzach wojennych z czasów I wojny światowej na Białostocczyźnie to główny efekt wyników prac badawczych zaprezentowanych w książce "Sto lat będą trwać bez opieki niczyjej..." autorstwa Małgorzaty Karczewskiej.
W województwie podlaskim są setki cmentarzy i miejsc pochówków z czasów I wojny światowej. Pochowani są w nich żołnierze armii rosyjskiej i niemieckiej, jeńcy, uchodźcy z Prus Wschodnich, a wśród nich jest wielu Polaków. Gośćmi programu są archeolodzy - Małgorzata i Maciej Karczewscy.