Radio Białystok | Wiadomości | Działacze PO znów zorganizowali akcję "Konwój wstydu"
Były banery informujące o nagrodach dla ministrów i wzywające posła Jacka Żalka do niekandydowania na prezydenta Białegostoku.
Teraz akcja Platformy Obywatelskiej "Konwój wstydu" dotyczy jednego z radnych Białegostoku i jego zarobków w spółce skarbu państwa. - Chcemy poprzez baner jeżdżący po mieście pokazać przykład Marcin Szczudły - mówi Łukasz Prokorym z podlaskiej PO.
- Marcin Szczudło w latach 2016-2017 zarobił około 600 tysięcy złotych - mówi wiceprzewodnicząca białostockiej PO Anna Dobrowolska.
Radny Białegostoku Marcin Szczudło jest absolwentem Instytutu Nauk Politycznych (specjalizacji Studia Europejskie) Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował m.in. w administracji publicznej, samorządowej I PR. Od prawie dwóch lat związany jest z Grupą Kapitałową PGNiG. Obecnie jest wiceprezesem zarządu.
W poniedziałek (11.06) nie udało nam się z nim skontaktować.
"Zależy nam na tym, aby Polacy we wszystkich regionach poznali, jakie jest prawdziwe oblicze PiS". Tymi słowami szef podlaskiej Platformy Obywatelskiej Robert Tyszkiewicz określił akcję "Konwój Wstydu".