Radio Białystok | Wiadomości | Prokuratura Okręgowa w Łomży kontroluje opłaty za odholowanie pojazdu
Prokuratura Okręgowa w Łomży sprawdza, czy stawki za odholowanie pojazdów wyznaczone przez samorządy są zgodne z prawem. Robi to na polecenie Prokuratury Krajowej.
Jak mówi zastępca Prokuratora Okręgowego w Łomży Rafał Kaczyński śledczy kontrolują czy opłaty nie są wyższe niż dopuszcza to Prawo o Ruchu Drogowym.
Chodzi o opłaty za usunięcie pojazdu z drogi, przechowanie go na parkingu strzeżonym, a także kosztów, które powstają kiedy rezygnuje się z odholowania samochodu.
Ceny opłat w normie
Pierwsze wyniki kontroli wskazują, że stawki wyznaczone przez samorządy dawnego województwa łomżyńskiego mieszczą się w wyznaczonych ramach, ale są bliskie maksymalnie dopuszczonych opłat.
Są pewne uchybienia
Nie wszystkie zapisy przyjęte przez samorządy są jednak zgodne z prawem - dodaje Rafał Kaczyński. Dotyczy to zapisów, które określają opłaty za przechowywanie pojazdów i ustalają jak wyznaczany jest jego czas. Jeżeli podejrzenia śledczych się potwierdzą, uchwały będą zaskarżone w Sądzie Administracyjnym. Podobne postępowania prowadzą wszystkie Prokuratury Okręgowe w kraju.
Niepełnosprawni korzystający z suwalskiej strefy płatnego parkowania muszą mieć auto konstrukcyjnie dostosowane. W przeciwnym wypadku muszą zapłacić za postój, nawet jeżeli zostawią samochód w miejscu dla nich przeznaczonym.
Strefa płatnego parkowania w Suwałkach może być mniejsza lub zupełnie zlikwidowana. Takie warianty rozważają miejscowi radni.
Zastawiony wjazd, chodnik, czy auto blokujące dwa miejsca postojowe - do białostockiej straży miejskiej wpłynęło ponad 200 zgłoszeń dotyczących złego parkowania. To dane tylko z początku roku.
Parkowanie w niedozwolonych miejscach w Łomży może być droższe. Miejscy radni zajmą się podwyżką opłat za przymusowe odholowanie pojazdów. A zapłacić za to muszą wszyscy kierowcy, których samochód jest niewłaściwie zaparkowany i np. utrudnia przejazd innym.