Radio Białystok | Wiadomości | Koniec procesu policjanta oskarżonego o przekroczenie obrony koniecznej

Koniec procesu policjanta oskarżonego o przekroczenie obrony koniecznej

autor: Marta Nazarko

28.09.2018, 07:19, akt. 15:48

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończył się w piątek (28.09) proces odwoławczy policjanta oskarżonego m.in. o przekroczenie granic obrony koniecznej. Sąd I instancji uznał, że rzeczywiście doszło do przekroczenia jej granic, ale postępowanie warunkowo umorzył.

Fotolia.com
Fotolia.com


0:00
0:00
Koniec procesu policjanta oskarżonego o przekroczenie obrony koniecznej - relacja Marty Nazarko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Proces dotyczy wydarzeń ze stycznia 2014 r.

Oskarżony w tej sprawie mężczyzna, na co dzień funkcjonariusz policji w jednym z białostockich komisariatów, był wtedy wraz z żoną, prywatnie, na imprezie u znajomych na jednym z miejskich osiedli.

Gdy z niej wyszedł, został zaatakowany przed blokiem. Napastnicy byli przekonani (okazało się to pomyłką), że policjant jest jedną z osób, które wcześniej naśmiewały się z imienia psa jednego z tych mężczyzn.

Zaatakowany policjant nie tylko bronił się, lecz także - choć dwaj napastnicy zaczęli uciekać, słysząc sygnały nadjeżdżających radiowozów - gonił ich. Gdy ukryli się w mieszkaniu, nie zaprzestał pościgu: wyważył drzwi i wdarł się do środka. Tam, według aktu oskarżenia, użył gazu łzawiącego i zaatakował jednego z uciekających przed nim mężczyzn.


To powtórny proces w tej sprawie


W pierwszym sąd I instancji uznał, że był to przypadek obrony koniecznej i oskarżonego mężczyznę uniewinnił. W pozostałym zakresie postępowanie umorzył z powodu znikomej szkodliwości społecznej czynu. W postępowaniu odwoławczym Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrok ten jednak uchylił.

W listopadzie ub. roku zapadł ponownie wyrok w I instancji. Prokuratura chciała w tej sprawie kary więzienia w zawieszeniu i wypłaty zadośćuczynienia pokrzywdzonym, obrona - uniewinnienia. Sąd, co prawda uznał, iż do przekroczenia granic obrony koniecznej doszło, a oskarżony zastosował "sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu", ale warunkowo umorzył postępowanie. Wydając taki wyrok białostocki sąd rejonowy wziął pod uwagę okoliczności zdarzenia oraz m.in. niekaralność oskarżonego i dobrą opinię o nim w miejscu pracy. Skazany ma poszkodowanym zapłacić 500 zł i 1,5 tys. zł nawiązki oraz pokryć koszt naprawy zniszczonych drzwi do mieszkania.


Wyrok zaskarżyły wszystkie strony (również pełnomocnik zaatakowanych mężczyzn)


Prokuratura stoi na stanowisku, że szkodliwość społeczna czynów zarzuconych policjantowi jest wysoka, nie było obrony koniecznej, a odwet za - jak to ujęła prokurator Jolanta Wojciuk - "podniesienie na niego ręki". Dlatego śledczy chcą uchylenia wyroku i zwrotu sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Podobny wniosek składa też pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych. W jego ocenie, nie można mówić, że przyczynili się oni swoim zachowaniem do zdarzenia, wersja przedstawiona przez oskarżonego jest niewiarygodna, nie było obrony koniecznej, a atak na zdrowie, a nawet życie.

Pełnomocnik zwraca też uwagę na niewspółmierność orzeczonych przez sąd środków kompensacyjnych. Chodzi o to, że w równoległym procesie sąd orzekł na rzecz policjanta po 5 tys. zł nawiązki od obu napastników, zaś w tym procesie oskarżony ma obu tym mężczyznom, w tej sprawie występującym w charakterze pokrzywdzonych, zapłacić jedynie 1,5 tys. zł i 500 zł.


Obrona chce uniewinnienia


Zwraca uwagę, że policjant został zaatakowany niespodziewanie, bez powodu, w sposób chuligański, przez dwóch silniejszych od niego fizycznie mężczyzn, których winę za pobicie sąd potwierdził prawomocnym już wyrokiem skazującym w równoległym procesie. "Uważam, że trzeba dać sygnał społeczeństwu, że nie można się bać agresywnych ludzi i trzeba też dać sygnał agresorom, że muszą liczyć się z konsekwencjami swoich negatywnych zachowań" - mówił mec. Piotr Iwaniuk.

Pytał, jak w takiej sytuacji powinien był zachować się policjant; podkreślał, że bronił się on bez użycia żadnych niebezpiecznych narzędzi i w sposób, który - w jego ocenie - nie przekraczał granic obrony koniecznej. Przypominał przy tym niedawny, nagłośniony w mediach przypadek oceny granic obrony koniecznej, gdy napadnięty właściciel kantoru w Piszu użył broni, kiedy napastnicy już odjeżdżali samochodem. Prokuratura postępowanie umorzyła, bo uznała, że do przekroczenia takich granic nie doszło.

Na 12 października Sąd Okręgowy wyznaczył termin ogłoszenia wyroku w tej sprawie.

źródło: PAP | red: sk, wsz

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Policjant przekroczył granice obrony koniecznej – mimo to, białostocki sąd warunkowo umorzył sprawę

16.11.2017, 08:47

Sąd Rejonowy w Białymstoku warunkowo umorzył w czwartek (16.11) na rok postępowanie karne wobec policjanta oskarżonego o to, że - jako osoba prywatna - przekroczył granice obrony koniecznej. Sąd uznał przy tym, że rzeczywiście doszło do przekroczenia granic takiej obrony.


Proces białostockiego policjanta m.in. o przekroczenie granic obrony koniecznej - wyrok za 2 tygodnie

2.11.2017, 15:04

Półtora roku więzienia w zawieszeniu i wypłaty zadośćuczynienia pokrzywdzonym chce prokuratura w procesie białostockiego policjanta, oskarżonego o to, że jako osoba prywatna przekroczył granice obrony koniecznej i prawo do tzw. obywatelskiego ujęcia.


Proces białostockiego policjanta - sąd bada granice obrony koniecznej

23.08.2017, 14:16

Policjantów uczestniczących w interwencji przesłuchał w środę (23.08) sąd w Białymstoku, w procesie innego funkcjonariusza, który - jako osoba prywatna - został oskarżony o pobicie i zniszczenie mienia. Sąd bada granice obrony koniecznej i prawa do tzw. obywatelskiego zatrzymania.


Białystok: 2,5 roku więzienia za przekroczenie granic obrony koniecznej

16.03.2016, 13:07

Sąd skazał na 2,5 roku więzienia młodą kobietę, która pchnęła nożem agresywnego wobec niej konkubenta. Mężczyzna zmarł w szpitalu.





ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nie Teatr OXFORD DRAMA - koncert

REKLAMA
OiFP RESPIRO DUO, MUZYCZNE OBLICZA KOBIETY

REKLAMA
OiFP PORANEK MŁODEGO MELOMANA

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok