Radio Białystok | Wiadomości | Wieloosobowe namioty, zasieki z drutu kolczastego i zamaskowane wozy – tajemnicza baza wojskowa w centrum Szudziałowa
Oficjalnie nikt nic nie wie i nikogo nie dziwi niespotykany widok. Niespełna dziesięć kilometrów od granicy z Białorusią od kilkunastu dni stacjonuje polowa baza wojskowa.
Zasieki z drutu kolczastego, kilka namiotów, kuchnia polowa i zamaskowany wartownik. W centrum niewielkiego Szudziałowa ulokowali się żołnierze. Okazuje się, że stacjonują tam od kilkunastu dni, jednak do tej pory nikt oficjalnie nie poinformował o celu ich obecności. Pytani przez nas mieszkańcy niechętnie rozmawiają na ten temat, a władze gminne udzielają wymijających odpowiedzi.
Zgodnie z sugestią żołnierzy, poprosiliśmy o wyjaśnienia MON. Po wielogodzinnym oczekiwaniu otrzymaliśmy informację:
Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych wykonuje m.in. zadania ochrony granicy państwowej w przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej. W ramach tych zadań, (...) dokonuje wzmocnienia Narodowego Systemu Obrony Powietrznej RP, prowadząc działania wspólnie ze Strażą Graniczną. (...) Szczegóły dotyczące zaangażowanych sił i środków, miejsce rozmieszczenia, nie będą podawane do publicznej wiadomości.
Niektórzy mieszkańcy Szudziałowa twierdzą, że w okolicznych lasach stacjonują także wojska amerykańskie. Spekulują, że ich obecność związana jest z rozpoczynającymi się w Rosji i na Białorusi manewrami wojskowymi Zapad’17.
Blisko 13 tysięcy żołnierzy będzie ćwiczyć w manewrach wojskowych
Niemal 13 tysięcy żołnierzy i ponad 600 jednostek techniki bojowej weźmie udział w rozpoczynających się w czwartek (14.09) białorusko-rosyjskich manewrach wojskowych "Zapad 2017".
Manewry odbywają się cyklicznie – raz na cztery lata. W tym roku wywołują jednak szczególne zainteresowanie – mówi politolog i dziennikarz Polskiego Radia Aleksander Papko. Odbywają się one bowiem pierwszy raz po aneksji Krymu i rosyjskiej agresji w Donbasie.
Manewry "Zapad 2017" będą się odbywały przede wszystkim na terytorium Białorusi, ale także na Morzu Bałtyckim, na zachodzie Rosji, a także w obwodzie kaliningradzkim. Oficjalnie ich scenariusz ma przede wszystkich scenariusz obronny. W pierwszej fazie ma zostać pokonana separatystyczna republika Wejsznoria, która powstała przy wsparciu krajów Zachodu. Potem jednak wspólne siły białorusko-rosyjskie powinny odeprzeć atak krajów zachodnich.
Białorusko-rosyjskie manewry wojskowe potrwają do 20 września.