Radio Białystok | Wiadomości | Suwalska radna przez trzy lata ani razu nie odezwała się na sesji Rady Miejskiej
Rekordziści mają na koncie ponad 20 wystąpień rocznie. Suwalska radna Bożena Kamińska przez trzy lata ani razu nie odezwała się na sesji Rady Miejskiej.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Niektórzy wyborcy z jej okręgu czują się rozczarowani taką postawą. Krytykują ją również inni samorządowcy.
"To nie dobrze, że nic nie robi. Nie powinna zabierać miejsca osobom, które mogłyby w samorządzie aktywnie pracować" - komentują mieszkańcy okręgu, w którym Kamińska została radną.
Bożena Kamińska nie odzywa się nie tylko na posiedzeniach Rady Miejskiej. Nie chciała też udzielić nam komentarza. Robią to za nią inni radni.
Nie pamiętam, żeby zabierała głos na sesji. Jest raczej twarzą, a głosem już nie. Doszło do manipulacji zbieżnością nazwisk. Większość ludzi głosowało na nią myśląc, że wybierają do rady posłankę i dyrektor Suwalskiego Ośrodka Kultury, a nie sprzątaczkę i woźną - podkreśla Grzegorz Gorlo, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Przełomiec nie chce oceniać zachowania radnej. Podkreśla, że samorządowcy odpowiadają przed swoim elektoratem i to on w przyszłych wyborach oceni ich dokonania.
W obronie swojej radnej stanęła Anna Naszkiewicz, która jest liderem suwalskiej Platformy Obywatelskiej. Wicemarszałek województwa wyjaśnia, że Kamińska nie czuje się dobrze w czasie wystąpień publicznych, więc głos zabiera za nią kolega z klubu. Jej zdaniem zbieżność nazwisk nie miała wpływu na to, że Kamińska w 2014 roku zdobyła najlepszy wynik ze wszystkich miejskich kandydatów PO.
W Suwałkach trwają prace nad powołaniem Młodzieżowej Rady Miasta. Projekt uchwały został poddany społecznym konsultacjom.