Białystok: szpital wojewódzki podpisał kontrakt na rehabilitację, nie zgodził się na warunki proponowane na okulistyce

Jako ostatni w regionie negocjuje warunki z Narodowym Funduszem Zdrowia na leczenie pacjentów w tym roku. W środę (09.02) szpital wojewódzki w Białymstoku podpisał umowę na oddział rehabilitacji i rehabilitacji neurologicznej. Wcześniej na neurologię.

Z podpisania kontraktu na rehabilitację neurologiczną zadowolony jest rzecznik Podlaskiego Oddziału NFZ Adam Dębski. Jak podkreśla, na dwóch szpitalnych oddziałach neurologicznych leczona jest połowa pacjentów z Białostocczyzny. Dodatkowo rehabilitacja neurologiczna jest jedynym oddziałem w powiecie białostockim. Trafiają tu pacjenci szpitala w Choroszczy i Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego.

Nie doszło natomiast do porozumienia na leczenie pacjentów na oddziale okulistyki. Dyrektor szpitala Sławomir Kosidło chce o prawie 700 tys. zł. więcej niż w ubiegłym roku. Jak mówi, tyle szpital stracił na okulistyce w 2010 roku.

Dyrektor liczy na jak najszybsze wznowienie rozmów w sprawie kontraktu na okulistykę. Tymczasem Adam Dębski podkreśla, że w czwartek upływa termin rozstrzygnięcia konkursu na leczenie pacjentów na tym oddziale na dotychczasowych zasadach. Rzecznik Podlaskiego Oddziału NFZ dodaje, że w przypadku niepodpisania umowy, proponowana suma pieniędzy na ten oddział może trafić do innych szpitali, a to oznacza zmianę profilu szpitala wojewódzkiego w Białymstoku.

W ubiegłym roku dyrektor szpitala nie przystąpił do konkursu na okulistykę i myślał o zmianie profilu tego oddziału. Chciał mieć tu tylko leczenie planowe, bez drogich ostrych dyżurów, które do tej pory szpital pełni wspólnie z Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym. W ten sposób chciał ograniczyć koszty. Zmiana profilu oddziału wiązałaby się też ze zwolnieniem części personelu.

Tymczasem NFZ w nowym konkursie zaproponował ofertę podobną do dotychczasowej. Nie zgodził się też, by szpital zajmował się tylko leczeniem planowym, bo ograniczałoby to dostępność do leczenia pacjentów. Dyrektor godzi się na te propozycje, ale pod warunkiem wyższego o prawie 700 tys. zł. kontraktu. (zmj)

Więcej:
Negocjacje NFZ i Zespolonego szpitala wojewódzkiego w Białymstoku