W Białymstoku pojawią się nowe pojemniki do segregowania śmieci

Szykuje się duża zmiana dotycząca zbiórki odpadów w Białymstoku. I nie chodzi tu tylko o budowę spalarni odpadów, na co dziś (21.07) urzędnicy ogłosili przetarg.

"Nastawienie będzie głównie na selektywną zbiórkę odpadów" - mówi dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska w białostockim magistracie Andrzej Karolski. W planach jest rozbudowanie systemu pojemników. Tak, jak i stworzenie systemu odpadów niebezpiecznych i problemowych, którego teraz w Białymstoku nie ma. W związku z tym, że zmieniły się przepisy i śmieci będą własnością gminy, a nie mieszkańca, inaczej naliczana też będzie opłata. Na przykład mieszkańcy domów jednorodzinnych nie będą już podpisywać umów z firmami, a z miastem i - jak przekonuje wiceprezydent Białegostoku - Adam Poliński - nie będzie się opłacało wyrzucać śmieci tam, gdzie jest to niedozwolone.

To tylko niektóre założenia "Koncepcji selektywnej zbiórki odpadów na terenie Białegostoku na lata 2011-2019". Z dokumentem można zapoznać się na bialystok.pl.

Uwagi można zgłaszać do końca sierpnia. (kjs)

Zobacz też:
Białystok szuka firmy, która zaprojektuje i zbuduje spalarnię odpadów