Białystok: są chętni do dokończenia budowy stadionu. Trzeba sprawdzić, czy spełniają warunki

Kończy się pierwszy etap przetargu na dokończenie budowy stadionu miejskiego w Białymstoku. Pod koniec sierpnia urzędnicy ogłosili warunki postępowania. Musieli to zrobić, bo zerwali umowę z konsorcjum, które wygrało pierwszy przetarg.

Przetarg jest dwuetapowy. Do pierwszego, który właśnie się kończy - zgłaszać się mogli wszyscy chętni, do drugiego przejdzie pięć firm. I dopiero w drugim etapie decydującym kryterium będzie cena.

Szczegóły mają być znane w poniedziałek, a do tego czasu sprawdzane będzie, czy firmy mają doświadczenie m.in. w trudnych konstrukcjach dachowych, przychód w wysokości 600 milionów złotych w ostatnich trzech latach oraz czy dysponuje 350 pracownikami fizycznymi. Zwycięzca powinien być znany pod koniec roku. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, stadion będzie gotowy do końca 2013 roku.

Budowa miała zakończyć się do połowy przyszłego roku, ale na początku czerwca urzędnicy - z powodu opóźnień w realizacji inwestycji - odstąpili od umowy z konsorcjum, które wygrało pierwszy przetarg. Firma ta zakończyła inwentaryzację i przekazała plac budowy, ale urzędnicy wystąpili do sądu o karę umowną. Łącznie to ponad 15 milionów złotych, choć część tej kwoty już odzyskali.

Białostocki stadion to obecnie największa w regionie inwestycja. Po zakończeniu budowy ma pomieścić 22,5 tys. widzów i spełniać standardy europejskie. (kjs)

Zobacz też:
Białystok: stadion nadal z usterkami
Białystok: magistrat pozywa wykonawcę stadionu. Chce 5 milionów za opóźnienia w budowie