Radio Białystok | Wiadomości | Żubry niszczą uprawy rzepaku. Pomoże dokarmianie?
Choć znajdują się w logo województwa, to jednak są też zmorą okolicznych rolników i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku.
Mowa o liczącym ponad 100 osobników stadzie żubrów, które upodobały sobie uprawy rzepaku w okolicach Krynek i Szudziałowa. Tylko ubiegłoroczne odszkodowania, jakie wypłaciła rolnikom RDOŚ przekroczyły pół miliona złotych.
Dlatego Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku w porozumieniu z Nadleśnictwem Krynki zdecydowała o akcji dokarmiania zwierząt, by te zimą nie musiały szukać pożywienia na polach.
Za niespełna 200 tysięcy złotych zakupiono prawie 300 ton żubrzych smakołyków - jabłek, marchewki, kapusty, kiszonki oraz specjalnych, witaminizowanych granulatów - wylicza rzecznik RDOŚ w Białymstoku Małgorzata Wnuk. Urzędnicy liczą, że w ten sposób uda się nie tylko zmniejszyć uciążliwość sąsiedztwa z żubrami ale także zmniejszyć koszty z tytułu odszkodowań.
Wykładaniem pożywienia zajmuje się Towarzystwo Ochrony Siedlisk "Pro Habitat". Jednak jak na razie, najprawdopodobniej z powodu łagodnej zimy zwierzęta unikają paśników - przyznaje Grzegorz Olszewski z "Pro Habitat" i dodaje, że to się powinno wkrótce zmienić, kiedy zacznie brakować pożywienia przysypanego śniegiem.
W sumie na terenie województwa podlaskiego żyje ponad 700 żubrów. Większość z nich spotkać można w Puszczy Białowieskiej, jednak największe szkody na polach uprawnych powodują te z okolic Krynek i Szudziałowa. (akk)
Więcej:
Nie ma zimy - trudno policzyć żubry