Radio Białystok | Wiadomości | Jagiellonia: Wygrana z Podbeskidziem Bielsko-Biała [zdjęcia]

Jagiellonia: Wygrana z Podbeskidziem Bielsko-Biała [zdjęcia]

1.05.2016, 17:28, akt. 17:28

Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2 (1:1), 1.05.2016, fot. Michał Kardasz/jagiellonia.net
Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2 (1:1), 1.05.2016, fot. Michał Kardasz/jagiellonia.net


0:00
0:00
Z zawodnikami po meczu Jagiellonia - Podbeskidzie rozmawiał Jerzy Kułakowski | Pobierz plik.


0:00
0:00
Jagiellonia pokonała Podbeskidzie - relacja Jerzego Kułakowskiego | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Piłkarzom Jagiellonii Białystok po niezwykle emocjonującym meczu udało się wygrać z Podbeskidziem Bielsko-Biała 3:2 (1:1). Decydującą o wygranej bramkę żółto-czerwoni zdobyli w doliczonym czasie gry.

Po tej wygranej jagiellończycy mają 5 punktów przewagi nad miejscem spadkowym, do końca sezonu pozostały tylko 3 spotkania.

Pierwszego gola w meczu, na stadionie przy ul. Słonecznej w Białymstoku, strzeli goście w 15. min. W polu karnym rywala sfaulował Taras Romańczuk i sędzia podyktował rzut karny. Piłkę z 11. metrów niezwykle mocnym uderzeniem pod porzeczkę skierował Adam Mójta i Drągowski był w tej sytuacji całkowicie bez szans.

Gospodarze wyrównali wynik meczu w 32. min. Piłkę z rzutu rożnego dośrodkował Piotr Tomasik, a Dawid Szymonowicz uderzeniem głową zdobył swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie.

W 71. min. żółto-czerwoni mieli doskonałą okazję do tego, żeby prowadzić w meczu. Przez pół boiska z piłką przebiegł Piotr Tomasik i znalazł się sam na sam w sytuacji z Zubasem. Piłkarz Jagi zamiast strzelać w kierunku bramki zagrał niedokładnie piłkę do Mackiewicza i z sytuacji już nic nie wyszło.

Chwilę później Jagiellonia już przegrywała. W 74. gola strzelił Mateusz Szczepaniak, który kilka minut wcześniej wszedł na plac gry. Piłkarzom Jagiellonii udało się wyrównać wynik meczu w 80. min. Bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego bramkę zdobył Konstantin Vassiljev. Już w doliczonym czasie gry wynik ustalił Taras Romańczuk.

Spotkanie na stadionie przy ul. Słonecznej oglądało 7 453 widzów.

Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2 (1:1)

Bramki: 0:1 Adam Mójta (16-karny), 1:1 Dawid Szymonowicz (32), 1:2 Mateusz Szczepaniak (74), 2:2 Konstantin Vassiljev (80), 3:2 Taras Romańczuk (90+4).

Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Taras Romańczuk. Podbeskidzie Bielsko-Biała: Adam Deja, Damian Chmiel, Paweł Baranowski.

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).

Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski - Łukasz Burliga, Guti, Dawid Szymonowicz, Piotr Tomasik - Rafał Grzyb, Taras Romanczuk, Przemysław Frankowski (62. Karol Świderski), Konstantin Vassiljev, Karol Mackiewicz (74. Piotr Grzelczak) - Fiodor Cernych (90+3. Przemysław Mystkowski).

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Emilijus Zubas - Kristian Kolcak, Paweł Baranowski, Jozef Piacek, Adam Deja (46. Anton Sloboda) - Damian Chmiel, Kohei Kato, Mateusz Możdżeń (69. Samuel Stefanik), Adam Mójta (78. Adam Pazio), Paweł Tarnowski - Robert Demjan.

Po meczu powiedzieli:

Robert Podoliński (trener Podbeskidzia Bielsko-Biała): "Gratuluję Jagiellonii zwycięstwa. Nie zawsze stąd można wracać w dobrych nastrojach (w pierwszej fazie sezonu Podbeskidzie wygrało niedawno w Białymstoku - PAP). Uważam, że dziś zagraliśmy lepszy mecz, niż wtedy, kiedy pokonaliśmy tu Jagiellonię 3:0. Zabrakło nam teraz nieco wyrachowania, bo naprawdę sztuką było stracić bramkę w doliczonym czasie.

- Ale taka jest piłka, raz wygrywamy, raz przegrywamy. Martwią mnie bardziej kłopoty kadrowe, które będziemy mieli za chwilę: znowu kartka eliminuje nam Damiana Chmiela. Musimy się podnieść w skrajnie słabej sytuacji, ale dopóki wszystko jest możliwe, na pewno będziemy walczyć i zrobimy wszystko, żeby ekstraklasa w Bielsku-Białej została. Dziękuję mojemu zespołowi za walkę - razem wygrywamy, razem przegrywamy".

Michał Probierz (trener Jagiellonii Białystok): "Gratuluję zespołowi morale, bo w meczu o taką stawkę, gdy traci się pierwszą bramkę w taki sposób, wcześniej nie wykorzystuje kilku sytuacji, trudno się podnieść. Dawid Szymonowicz zdobył gola i wróciliśmy do gry. Mieliśmy przewagę i mówiłem, że w którymś momencie musi skumulować się to szczęście. Chwała zawodnikom, bo dzisiaj pokazali, że jak padną, to powstaną.

- Wiedzieliśmy, że Podbeskidzie zagra trójką obrońców i staraliśmy się wykorzystywać boczne sektory boiska, ale nie mogliśmy zdobyć gola z akcji. Po stracie bramki na 1:2 już wszyscy nas skazali na porażkę, tym bardziej chwała wszystkim kibicom, bo byli naszym dwunastym zawodnikiem i do końca w nas wierzyli.

- Jeszcze się nie utrzymaliśmy, ale zrobiliśmy ogromny krok ku temu. Teraz jedziemy do Krakowa, na pewno jest chęć rewanżu za ostatnią porażkę z Wisłą 1:5". (PAP, wsz/wsz)

Zobacz też:
Jagiellonia: Remis z ostatnim w tabeli Górnikiem Zabrze [zdjęcia]
Jagiellonia: 18-letni Kacper Falon podpisał kontrakt na 3 lata



PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nie Teatr OXFORD DRAMA - koncert

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok