Radio Białystok | Wiadomości | Jagiellonia: Wygrana z Koroną w ostatnim meczu sezonu

Jagiellonia: Wygrana z Koroną w ostatnim meczu sezonu

14.05.2016, 17:33, akt. 17:33

Stadion w Kielcach, 2015.07.19, fot. Jerzy Kułakowski
Stadion w Kielcach, 2015.07.19, fot. Jerzy Kułakowski


0:00
0:00
Jagiellonia wygrała z Koroną Kielce - relacja Jerzego Kułakowskiego | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Jagiellonia Białystok wygrała mecz w ostatniej kolejce piłkarskiej ekstraklasy. W sobotę (14.05) pokonała na wyjeździe 3:1 (1:0) Koronę Kielce.

Jedynego gola w pierwszej części meczu strzelił Przemysław Mystkowski. W 33. min. zawodnik Jagi dostał idealne podanie od Karola Świderskiego i strzałem z ok. 18 metrów pokonał bramkarza Korony.

W drugiej połowie Korona doprowadziła do wyrównania w 50. min. Gola swojej byłej drużynie strzelił Bartłomiej Pawłowski. W 58. min. drużyna z Białegostoku strzeliła drugiego gola. Celnym strzałem na bramkę Korony popisał się Przemysław Frankowski. Kwadrans przed zakończeniem meczu Jaga miała rzut karny. Z 11 metrów celnie na bramkę uderzył taras Romańczuk.

Jagiellonia Białystok zakończyła sezon na 11. miejscu w tabeli. Z ekstraklasy spadły drużyny Podbeskidzia Bielsko-Biała i Górnika Zabrze. W niedzielę rozstrzygnie się, kto zdobędzie mistrzostwo Polski. Szanse na to mają Legia Warszawa i Piast Gliwice.

Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 1:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Przemysław Mystkowski (33), 1:1 Bartłomiej Pawłowski (50), 1:2 Przemysław Frankowski (58), 1:3 Taras Romanczuk (76-karny).

Żółta kartka - Korona Kielce: Vladislavs Gabovs, Elhadji Pape Diaw. Jagiellonia Białystok: Paweł Olszewski, Jonatan Straus, Przemysław Mystkowski. Czerwona kartka za drugą żółtą - Jagiellonia Białystok: Paweł Olszewski (84).

Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków). Widzów 6 313.

Korona Kielce: Dariusz Trela - Bartosz Rymaniak, Radek Dejmek, Elhadji Pape Diaw, Vladislavs Gabovs (60. Michał Przybyła) - Serhij Pyłypczuk, Vlastimir Jovanovic, Rafał Grzelak (88. Łukasz Sekulski), Nabil Aankour (46. Marcin Cebula), Bartłomiej Pawłowski - Airam Cabrera.

Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski - Paweł Olszewski, Guti, Marek Wasiluk, Jonatan Straus - Rafał Grzyb, Taras Romanczuk, Przemysław Frankowski, Przemysław Mystkowski (70. Jacek Góralski), Alvarinho (16. Karol Mackiewicz) - Karol Świderski (88. Bartosz Giełażyn).

Po meczu powiedzieli:

Michał Probierz (trener Jagiellonii Białystok): "Rok temu rozpoczęliśmy tutaj farsę tracenia bramek i przez cały rok nas to prześladowało. Chcieliśmy to dzisiaj odmienić przez dobry mecz. Na początku było widać, że wielu młodych zawodników, jak Paweł Olszewski, nerwowo weszło w ten mecz, nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce. Jednak z minuty na minutę wyglądało to lepiej i potrafiliśmy później bardzo ładnie kontratakować, choć brakowało jeszcze trochę spokoju.

Wiedzieliśmy, że Korona potrafi grać bardzo agresywnym pressingiem, to bardzo dobry zespół – jeżeli ktoś nie przegrywa 12 meczów to nie jest to przypadek. Tym bardziej gratuluję moim zawodnikom, którzy pokazali, że potrafią grać w piłkę, że trzeba dużo pracy ale czasami trzeba trochę pomyj dostać na głowę, żeby zejść na ziemię. To ważne zwycięstwo dla morale. Do następnego sezonu chcemy przystąpić mocniejsi.

Dziękuję naszym kibicom, którzy przyjechali na ten mecz tak licznie. Im również, za to, że byli z nami przez cały sezon, na dobre i na złe, należało się to zwycięstwo. Cieszy mnie, że w tej grupie (spadkowej – PAP) zajęliśmy trzecie miejsce. W mało którym zespole gra tylu młodych chłopaków, a dziś pokazali się oni z dobrej strony".

Marcin Brosz (trener Korony Kielce): "W pierwszej kolejności chcę podziękować kibicom, za ten mecz, za pozostałe, bo od pierwszego spotkania czuliśmy potężne wsparcie, zaufanie, którym zostaliśmy obdarzeni. Dzisiaj bardzo nam zależało na wygranej. Od pierwszej minuty staraliśmy się trafić do bramki Drągowskiego, natomiast pierwsza, bardzo dobra bramka Jagiellonii po kombinacyjnej akcji trochę nam pokrzyżowała plany. Gdy wydawało się, że zaczynamy kontrolować spotkanie, to jednak goście zdobyli dwie bramki i do końca kontrolowali spotkanie.

Zależało nam na optymistycznym pożegnaniu z kibicami, jednak patrząc na przekrój całego sezonu, to wydaje mi się, że osiągnęliśmy duży sukces. Nie chcę teraz mówić o mojej przyszłości w Koronie. Dajcie mi nacieszyć się dzisiaj tym sukcesem, sukcesem wielu ludzi. Te pytania będą często się teraz pojawiały. W najbliższym czasie będziemy musieli podjąć konkretne decyzje".

(wsz, PAP/wsz)

Zobacz też:
Jagiellonia: Przegrana z Termalicą Nieciecza [zdjęcia]


PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nie Teatr OXFORD DRAMA - koncert

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok