Polska gra z Ukrainą o wyjście z grupy

Polska gra we wtorek (21.06) z Ukrainą swój ostatni mecz w fazie rozgrywek grupowych w czasie finałów Euro 2016. Spotkanie rozpoczyna się o 18:00.

Marsylia trzęsie się ze strachu przed spotkaniem Polska - Ukraina, bo policja stwierdziła, że to mecz „podwyższonego” ryzyka ze względu na kibiców obydwu drużyn. Takie założenia stawiano jeszcze przed rozpoczęciem się Euro i takich się siły porządkowe trzymają i teraz.

Mimo, że podobne obawy towarzyszyły spotkaniu Polska-Niemcy, to nie doszło do żadnych burd z udziałem około 40 tysięcznej grupy polskich kibiców i niemieckiej „mniejszości”. Wymieniano się szalikami, robiono sobie pamiątkowe „selfiki”.

Ale w pamięci Marsylii wciąż są żywe krwawe burdy z udziałem pijanych angielskich kiboli i trzeźwych, ale za to świetnie wyszkolonych paramilitarnie chuliganów rosyjskich.

Ani Polacy ani Ukraińcy nie trafili na czarną listę, na której znajduje się sześć reprezentacji przeciwko, którym za zachowania ich kibiców UEFA wszczyna postępowania dyscyplinarne. W mieście obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach. (IAR, oprac. lep)

Zobacz też:
Kibice z Białegostoku będą dopingować Polaków w meczu z Ukrainą