Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Kiermasz książek, warsztaty i licytacje na rzecz schroniska – Dzień Wolnej Sztuki w Suwałkach
Kiermasz książek, licytacje i warsztaty rodzinne - wszystko to dla dobra zwierząt.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W Muzeum Okręgowym w Suwałkach miłośnicy psów zebrali się żeby pomóc czworonogom ze schroniska Sonieczkowo pod Augustowem. Potrzebne są tam nowe kojce, dlatego pracownicy muzeum postanowili zorganizować Dzień Wolnej Sztuki.
Pod młotek trafiła m.in. XIX-wieczna reprodukcja obrazu suwalskiego malarza Alfreda Wierusza-Kowalskiego, albumy o twórczości Andrzeja Wajdy, książki czy sesja fotograficzna dla zwierzaka.
Z aukcji udało się zebrać co najmniej 2 tysiące złotych, ostateczna kwota będzie znana dopiero za kilka dni. Już wiadomo, że to nie ostatnia tego typu akcja na rzecz psów ze schroniska Sonieczkowo.
Dzień Wolnej Sztuki w Suwałkach, fot. Iza Kosakowska
Dzień Wolnej Sztuki w Suwałkach, fot. Iza Kosakowska
Dzień Wolnej Sztuki w Suwałkach, fot. Iza Kosakowska
Dzień Wolnej Sztuki w Suwałkach, fot. Iza Kosakowska
Dzień Wolnej Sztuki w Suwałkach, fot. Iza Kosakowska
Dzień Wolnej Sztuki w Suwałkach, fot. Iza Kosakowska
Dzień Wolnej Sztuki w Suwałkach, fot. Iza Kosakowska
Dzień Wolnej Sztuki w Suwałkach, fot. Iza Kosakowska
Dzień Wolnej Sztuki w Suwałkach, fot. Iza Kosakowska
Skóry, ozdoby, naturalne tkaniny – niezwykłe rekonstrukcje dawnych ubiorów można podziwiać w Muzeum Okręgowym w Suwałkach na wystawie "Archeomoda. Trendy, style i hity od pradziejów po wczesne średniowiecze".
Eksponaty związane z historią ewangelików na Suwalszczyźnie i Mazurach - zdjęcia, obrazy i dokumenty można od wtorku (31.10) oglądać w Muzeum Okręgowym w Suwałkach na wystawie pt. "Ewangelicy na Suwalszczyźnie".
"Zatrzymaj się na dłużej i porozmawiaj o sztuce" - takie hasło przyświecało sobotniemu (22.04) świętu, które obchodzone było w całej Polsce. To Dzień Wolnej Sztuki, podczas którego muzea i galerie stawiały na jakość, nie ilość zwiedzania.
"Pomysł na zbiórkę narodził się, kiedy kibice zaczęli jeździć do schroniska jako wolontariusze" - wyjaśnia Karol Michałowski.
