Pełnokrwista (w podwójnym tego słowa znaczeniu) polska apokalipsa zombie pióra znakomitego autora fantastyki Roberta J. Szmidta. To również podróż sentymentalna do czasów obskurnego, siermiężnego i cuchnącego bimbrem PRL-u, który stanowi klimatyczne tło zmagań mieszkańców miasta z hordami nieumarłych. W chwili, gdy upada porządek starego świata, garstka ludzi próbuje znaleźć ocalenie za murami więzienia. Cena ich bezpieczeństwa jest jednak wysoka – na wolność wydostają się najgorsi przestępcy, w tym wielu skazanych na śmierć morderców, którzy są najlepiej przystosowani do przetrwania w chaosie, jaki ogarnął miasto. Jednym z nich jest Fabian Sprycha, bezwzględny zabójca i kanibal, który zrobi wszystko, by ludzie mu podobni objęli władzę nad Wrocławiem. "Szczury Wrocławia" to historia zmagań o kształt nowej rzeczywistości, w której drugi człowiek może okazać się gorszym wrogiem niż hordy zombie.
Robert J. Szmidt nie tylko tchnął ponownie życie w umarłych, ale też ukazał przygnębiający, szary krajobraz Polski lat sześćdziesitych w tak obrazowy sposób, że Szczury Wrocławia przerażają podwójnie. – Graham Masterton
Ssnuje epickie opowieści o żywych i nieumarłych z takim rozmachem, że nie sposób się od nich oderwać. – Kevin J. Anderson
Prywatnie tu: tudorotasokolowska.pl
Prowadzący:
Dorota Sokołowska