Radio Białystok | Magazyny | Czytam książki | Książka za recenzję | "Kobieta w deszczu" Dorota Milli
"Kobieta w deszczu” to najnowsza propozycja Doroty Milli. Autorka po raz kolejny serwuje nam lekturę, od której trudno się oderwać. Tym razem jest to powieść o podłożu psychologicznym, w której znajdziemy charakterystykę osobowości narcystycznej i jej destrukcyjnego wpływu na życie bliskich.
Książka opowiada historie trzech kobiet w różnym wieku, na innych etapach życia i o różnym temperamencie. Każda ze swoim bagażem doświadczeń i problemów. Łączy je zaś to, że wszystkie są na przysłowiowym „zakręcie” i potrzebują zmian.
Autorka powoli buduje obraz każdej z bohaterek, opisuje ich problemy i emocje.
Aletta jest początkującą psychoterapeutką, która po stracie wieloletniego mentora zaczyna samodzielnie stawiać kroki w swoim zawodzie. To w jej gabinecie, który dostała w spadku po ukochanym opiekunie spotykają się Julia i Eryka, jej nowe pacjentki.
Julia to wrażliwa i cicha osoba, która przeżywa niepowodzenia w długoletnim związku. Za wszystkie problemy obwinia wyłącznie siebie, dlatego postanowiła poszukać odpowiedzi na pytanie co robi nie tak, że jej związek z narzeczonym, przeżywa kryzys.
Eryka to waleczna czterdziestolatka, matka dwójki dorastających chłopców. Kobieta sukcesu i przebojowa bizneswoman, której małżeństwo lata temu legło w gruzach. Jej zmienność nastrojów i brak chęci do czegokolwiek skierowały ją po raz kolejny „na kozetkę”.
Kobiety po raz pierwszy spotykają się w dniu zakochanych, co ma wydźwięk symboliczny. Chcą kochać i być kochane.
Z przypadkowej znajomości rodzi się przyjaźń na dobre i złe. Czy pozwoli to bohaterkom zwycięsko wyjść ze swoich życiowych zawirowań?
Autorka porusza coraz bardziej aktualny obecnie temat. Smutek, depresja, brak wiary w siebie czy problemy w relacjach z bliskimi, to uczucia powszechnie znane. Często ludzie wstydzą się do tego przyznać, a zwrócenie się do specjalisty z prośbą o pomoc traktują jako słabość.
W książce Doroty Milli gabinet psychoterapeuty opisany został jako bezpieczne i przytulne miejsce. Porównany jest do „bańki z której nic nie wychodzi ani też do niej nie wchodzi”. Także postać Aletty - psychoterapeutki - od początku wzbudza sympatię i zaufanie. Jest to osoba która w swojej pracy kieruje się głównie intuicją. Często działa nieszablonowo, wbrew sztywnym przepisom i procedurom, co przysparza jej problemów ze strony dyrekcji oddziału. W swojej pracy ma na uwadze przede wszystkim dobro pacjentów i dla nich jest w stanie poświęcić naprawdę bardzo dużo – sami się przekonajcie.
Książka łamie stereotypowe wyobrażenie o psychoterapii. Pokazuje, że warto szukać tam pomocy w trudnych sytuacjach. Daje nadzieję, że „…dobre dni jeszcze przed nami, a wszystko, co złe, można przezwyciężyć, zostawiając za sobą”.
„Kobieta w deszczu” to także książka o sile kobiet, o tym jak wzajemna pomoc i wsparcie prawdziwych przyjaciółek pomaga przezwyciężyć najtrudniejsze chwile i pozwala na nowo, uwierzyć w siebie i we własne możliwości. Daje wiarę, że z pomocą innych wszystko jest możliwe. Która z nas nie marzy o takich przyjaźniach?
Przykład bohaterek daje nadzieję, że spotkanie wartościowych i pozytywnych ludzi jest możliwe, czasami tylko trzeba zrobić pierwszy krok.
Z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Małgorzata Wasiak
Od. red. Zawodowa recenzja! Sama sięgnę chętnie po tę książkę :-) A Panią zapraszam po kolejne do lektury- na Świerkową 1. DS
Prywatnie tu: tudorotasokolowska.pl
Prowadzący:
Dorota Sokołowska