Radio Białystok | Magazyny | Czytam książki | Książka za recenzję | „Stopy Aniołów” - Karolina Ewa Barwicz
Książka pt. „Stopy Aniołów” Karoliny Ewy Barwicz zabiera nas w podróż po rejonie Apulii, położonym na południu Włoch. Jest to propozycja dla osób, które lubią zagłębiać się w świat legend i mitów.
Akcja powieści toczy się w dwóch wymiarach: teraźniejszym i przeszłym. Sięga roku 913 p.n.e., czasów kiedy żyła Giuturna – według rzymskiej mitologii bogini źródeł i opiekunka wód. Jej symbolami były fontanny i wszelkie wody głębinowe, które miały lecznicze i uzdrawiające właściwości. Do dziś są one źródłem energii i życia.
W czasach obecnych główną bohaterką jest Ines Sansoni. Początkująca dziennikarka, pracująca w ezoterycznym piśmie. Interesują ją zjawiska paranormalne, a fascynuje świat z pogranicza magii, czarów i astralnych podróży. W życiu osobistym także kieruje się odczytywaniem znaków. Jednym z nich była odnaleziona po latach pocztówka, którą dostała od taty z okazji urodzin. Widokówka ukazuje szczęśliwe, uśmiechnięte kobiety z rodzinnych stron, które do niej „szepcą”. Co jest źródłem ich prawdziwej radości życia?
Poszukując swojego przeznaczenia i duchowej tożsamości dziewczyna postanawia poznać odpowiedź na to pytanie. Powrót po latach do rodzinnego domu rzuca kobietę w wir problemów i dziwnych zdarzeń. Rozdarta między walką o ochronę walorów lokalnej przyrody, zagadkową chorobą miejscowych kobiet a sprawami związanymi ze spadkiem po zmarłej ciotce. Jednocześnie próbuje odnowić ziołowe receptury matki, które miały wręcz czarodziejską moc. Spotyka na swej drodze tajemnicze postacie, które prowadzą ją w świat duchowy. Czasami aż trudno się zorientować co dzieje się naprawdę, a co jest wytworem wyobraźni dziewczyny. Ines odnajduje także prawdziwą miłość swego życia.
Książka jest opowieścią o świcie kobiecej mocy. Pisarka udowadnia, że przemiana jest możliwa dla każdej z nas. Mówi o duchowej wędrówce w głąb siebie, poznania swoich najskrytszych pragnień i odczuć. Aby je odkryć, wystarczy zajrzeć w swoje serce i za nim podążać. Może to być początek pięknych zmian i spełnionego życia. Autorka ma bogate doświadczenie w sprawach duchowych, gdyż sama prowadzi warsztaty kobiece metodą kolażu duszy. Organizuje je na półwyspie Gargano, a więc w tym samym rejonie, w którym toczy się akcja powieści.
Lektura jest bardzo wciągająca i fascynująca. Trudno się od niej oderwać. Zachęca do zastanowienia się nad dotychczasowym życiem i wyborami, podjęcia walki o swoje szczęście. Nie jest to proste, jednak możliwe dla każdej z nas.
Nawiązanie w książce do mitycznego Anielskiego Korytarza, który wytycza najważniejsze sanktuaria archanioła Michała w Europie- nie jest przypadkowe. Kto go odnajdzie, z pewnością dowie się, jak „pachną stopy aniołów”.
Małgorzata Wasiak
Od red. Jak miło! Dziękuję! DS
Prywatnie tu: tudorotasokolowska.pl
Prowadzący:
Dorota Sokołowska
