Radio Białystok | Galerie | Z dymem poszły 2 miliony złotych
Suwalscy strażacy mówią, że to największy pożar w tym roku. Gasili go ponad 6 godzin.
Wstępnie na około 2 mln złotych szacuje się straty, jakie poniósł właściciel „Gościńca” w podsuwalskiej wsi Krzywe. Wartość samych budynków określono na 1,5 mln, reszta, to wyposażenie i sprzęt. Dokładną wyceną zajmie towarzystwo ubezpieczeniowe.
Z ogniem dachu i poddasza walczyły 22 zastępy - ponad 60 strażaków. Akcja była trudna, bo to drewniany budynek z dachem pokrytym drewnianym gontem. Pożar przenosił się z jednego dachu na kolejny. Na szczęście, nikomu z kilkorga pracowników "Gościńca", ani hotelowym gościom nic się nie stało.
Jak się dowiedzieliśmy, w chwili pojawienia się ognia, w budynku było 3 pracowników gościńca i 8 turystów - wszyscy zdążyli wybiec na zewnątrz. Na razie rozmiar strat nie jest znany, podobnie jak przyczyna pożaru, będzie ją ustalała policja.
Kompleks hotelowo-gastronomiczny znajduje się we wsi Krzywe, 5 kilometrów od Suwałk, a jednocześnie przy ruchliwej trasie prowadzącej do litewskiej granicy. Był od lat jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc, zarówno przez suwalczan, jak i turystów. Stosunkowo często obiekt wynajmowano również na wesela, czy inne uroczystości rodzinne.
Przyczyny pożaru nie są na razie znane.
