"Historie spod lady" - serial Dominiki Dębskiej. Odcinek 4 "Beata i sukienki mocy". Pełne pasji, śmiechu i łez opowieści sprzedawców z popularnej w Białymstoku giełdy przy Andersa

W czwartym odcinku odwiedzamy charyzmatyczną Beatę Olizarowicz, producentkę damskiej odzieży. Czy nowa sukienka może odmienić życie? Beata nie ma najmniejszych wątpliwości. W świecie, gdzie ubrania bywają tylko szybkim towarem, na giełdzie przy Andersa sprzedaje prawdziwe "sukienki mocy". Sprowadza kreacje z Turcji czy Francji, ale przede wszystkim – tworzy własne projekty ubrań, które mają dodawać odwagi i skrzydeł, niezależnie od rozmiaru.

Jej stroje szyte w Białymstoku to manifest – oryginalne kroje, śmiałe kolory i wzory, wyraziste jak sama Beata. Razem z mamą seniorką, co tydzień staje przed kamerą, by podczas energetycznych transmisji live na Facebooku zarażać pasją i budować społeczność. Posłuchaj historii kobiety, dla której moda to misja i sposób na budowanie pewności siebie, przyciągający klientki z najdalszych zakątków Polski i Europy.

Podlaskie Centrum Rolno-Towarowe w Białymstoku to nie tylko miejsce transakcji, to tętniący życiem mikrokosmos, gdzie obok palet ziemniaków i skrzynek jabłek, kwitną wieloletnie przyjaźnie, rodzinne tradycje i sąsiedzka rywalizacja. Tu nie ma anonimowości. Na Andersa sprzedawca wie, co naprawdę smakuje jego stałemu klientowi, a kupujący od lat wracają po najlepszą w okolicy wędlinę czy najświeższe warzywa.

Co tydzień - we wtorki - przedstawiamy ludzi, którzy tworzą giełdę. Każdy odcinek to jedna historia, jedno stoisko, jedna lada – a za nią osobista opowieść o sprzedawcach – barwnych postaciach, dla których giełdowy handel to życie.

• Śledzimy losy Małgosi, która tradycję handlu podlaskim mięsem przejęła od taty - rolnika z Knyszyna.
• Opowiadamy historię Anety i Ismaila, polsko-tureckiego małżeństwa, które na giełdę wniosło koloryt orientalnego marketu.
• Przedstawiamy Krystynę i Janusza, którzy wstają jeszcze przed świtem, by dla swoich klientów przygotować warzywa i owoce z własnych ogrodów.
• Wysłuchujemy historii Beaty, która ze swoimi klientkami spotyka się nie tylko w sklepie - bo dzięki relacjom sprzedażowym live w Internecie - zgromadziła na platformach społecznościowych rzeszę wiernych fanek.

| red: sk