Radio Białystok | Gość | Włodek Dembowski "Paprodziad" - lider zespołów "Dziady Kazimierskie", Łąki Łan"
"Będzie to wyjątkowy koncert, ponieważ będzie towarzyszyć nam sekcja dęta - Rury Wydechowe - skład zaprzyjaźnionych muzyków, którzy grają na instrumentach dętych" - mówi "Paprodziad".
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Włodek Dembowski, bliżej znany jako "Paprodziad", to wokalista zespołów Łąki łan, November Project i Dziadów Kazimierskich. Ta ostatnia formacja już dziś zagra w białostockim klubie Zmiana Klimatu. Z liderem zespołu - Włodkiem "Paprodziadem" Dembowskim rozmawia Magdalena Pietruczak.
Magdalena Pietruczak: Zapowiada się bardzo niebanalne wydarzenie muzyczne.
Włodek Dembowski "Paprodziad": Mam nadzieję, że tak. Dziady Kazimierskie to bardzo specyficzny projekt, coś pomiędzy oczywiście energetycznym koncertem, ale też i można powiedzieć swego rodzaju kabaretowym nastrojem, ponieważ wszystkie piosenki okraszone są różnego rodzaju opowieściami o Kazimierzu, które często wywołują salwy śmiechu.
Kazimierz Dolny zajmuje zajmuje wyjątkowe miejsce w twoim sercu. Co jest w tym mieście takiego cudownego?
Wszystko, wszystko, wszystko - od ludzi przez przyrodę, po piękną architekturę i mnóstwo licznych zaułków magicznych, w których można się poczuć jak w Narnii albo w jakiejś innej baśni Tomka Sawyera albo czegoś tym podobnego.
Organizujesz tam taki bardzo specyficzny festiwal.
Kazimiernikejszyn, w przyszłym roku już szósta edycja będzie i właśnie między innymi dzięki Dziadom Kazimierskim ten festiwal powstał i ma też nazwę od tytułu pierwszej płyty Dziadów Kazimierskich.
To nie tylko muzyka, ale też warsztaty śmiechu, Turniej Rzeczy Durnych, jest to bardzo, bardzo oryginalny festiwal, tak mi się wydaje.
Tych atrakcji tam jest tyle, że już sam nie jestem w stanie zliczyć. Od pierwszej edycji obracamy w te pomysły, ponieważ na tym opieramy festiwal, muzyka jest tylko jedną z części, a różnego rodzaju atrakcje łączące zabawę z przyrodą, rozwój, rozwój duchowy i też fizyczny - to taki ważny aspekt tego, co tam się dzieje w Kazimierzu. No i oczywiście wszystko bez spinki.
[Cała rozmowa do odsłuchania]