Radio Białystok | Koronawirus | Etiopia: polska pomoc dla głodujących dzieci
Organizacje pomocowe alarmują, że Etiopii grozi nowa fala głodu. Przyczyną są restrykcje wprowadzone z powodu koronawirusa, a także nadciągająca plaga szarańczy. W pomoc dla Afrykańczyków włączyło się m.in. Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej.
Co trzecie dziecko umiera z niedożywienia
Dla wielu etiopskich dzieci jedynym miejscem, w którym mogły zjeść ciepły posiłek, była szkoła. Jednak 10 kwietnia, po wprowadzeniu przez władze Etiopii stanu wyjątkowego w związku z koronawirusem, dzieci zostały w domach, a rodzice stracili możliwość zarobienia pieniędzy na podstawowe potrzeby.
Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej rozpoczęło zbiórkę pieniędzy, by kupić Etiopczykom jedzenie.
- Już 126 złotych wpłacone na stronie Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej to miesiąc bez głodu dla jednej etiopskiej rodziny - mówi Zofia Kwolek z PCPM.
Fundacja pomoże rodzinom z miejscowości Debre Birham w środkowej Etiopii. 36 lat temu to miejsce było w największym stopniu dotknięte gigantyczną klęską głodu. Panującą tam obecnie biedę może dodatkowo zwiększyć największa od lat plaga szarańczy.
Jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa w Etiopii szacowano, że co trzecie dziecko umiera z niedożywienia.
Wysłannik Światowej Organizacji Zdrowia do Afryki Samba Sow oświadczył w poniedziałek (25.05), że obawia się poważnie, że z powodu braku testów na obecność koronawirusa na kontynencie tym dojdzie do "cichej epidemii".
Organizacje pomocowe z całego świata przygotowują kraje Afryki na koronawirusa. Alarmują, że z powodu ubóstwa i niskiej jakości opieki medycznej patogen może kosztować życie tysięcy osób. Wśród organizacji działających teraz w Afryce jest Polska Misja Medyczna.
Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie uruchomiło kampanię "Maseczka dla misjonarza". Jest ona odpowiedzią na apel papieża Franciszka o pomoc materialną i duchową dla dotkniętych pandemią.