Walka o zdrowe i piękne włosy to codzienność każdej z nas. Odżywki, oleje, specjalistyczne szampony i inne kosmetyki do włosów to najważniejszy element ich pielęgnacji, jednak jeśli myślimy o właściwej regeneracji naszych pasm, dobrze jest postawić na lekarską zasadę: „po pierwsze nie szkodzić”. Niestety wiele popularnych kosmetyków ma w swoim składzie substancje, które mogą wpłynąć na zniszczenie naszych włosów. Jeśli zdecydujemy się na farbowanie, możemy to bardzo mocno odczuć. Zastanówmy się przez moment, czy farba do włosów może być stuprocentowo bezpiecznym preparatem i czym powinniśmy się kierować przy ich wyborze, aby zyskać nie tylko rewelacyjny kolor, ale także piękne i mocne włosy? Zapraszamy do lektury!
Farba do włosów to bardzo popularny preparat, który pozwoli nam nieco ulepszyć cechy naszych włosów, jakie dostałyśmy w genach. Niezależnie od tego, czy naszym problemem jest siwizna, czy po prostu nie przepadamy za naszym naturalnym kolorem, farba do włosów stanie się naszym mocnym sojusznikiem. Ale czy na pewno?
Niestety odpowiedź na pytanie zawarte w nagłówku jest jedna – tak, farba do włosów może podrażniać skórę głowy. Dlaczego tak się dzieje? Farby w swoim składzie często mają mocne chemikalia, które są niezbędne, by nowy kolor utrzymał się na naszych włosach. Problem jednak polega na tym, że te same chemikalia powodują także osłabienie ich kondycji, a w skrajnych wypadkach właśnie podrażnienia. Skóra głowy po farbowaniu traci swoje sebum, czyli naturalne nawilżenie, co może prowadzić do swędzenia czy pieczenia.
Najmocniej odczujemy negatywne skutki koloryzacji, jeśli aktualnie już zmagamy się z jakimś problemem skóry głowy – może to być łupież, łojotokowe zapalenie skóry czy erytrodemia. Osoby dotknięte takimi schorzeniami powinny unikać mocnych farb, gdyż będą one mogły zaostrzyć ich problemy. Jeśli farba do włosów ma zostać nałożona w salonie fryzjerskim, fryzjerka powinna zapytać nas o stan naszej skóry czy reakcje alergiczne, jednak praktyka pokazuje, że bywa z tym różnie. To spory błąd, ponieważ nałożenie złej farby może spowodować poważne problemy zdrowotne, zwłaszcza jeśli jesteśmy na to podatne genetycznie. Jakich farb można więc używać, żeby nie podrażnić swojej skóry głowy oraz nie osłabić kondycji włosów?
Fakt, że farba do włosów może osłabić kondycję włosów, nie oznacza, że powinnyśmy przestać ją stosować. Tak jak wszystkie kosmetyki, jest ona dla ludzi oraz ma swoje zastosowanie. Warto być jednak świadomym tego, jakie skutki może nieść za sobą częste farbowanie włosów. Jeden z nich to podrażnienie skóry głowy, objawiające się pieczeniem, świądem czy szczypaniem – jest to o tyle niebezpieczne, że drapanie czy nawet samo dotykanie wrażliwych miejsc jest w stanie jeszcze bardziej je podrażnić.
Co więc robić, aby farba do włosów była bardziej bezpieczna? Kluczem jest zabezpieczenie skóry głowy przed negatywnymi skutkami koloryzacji. Doskonale w tym celu sprawdzają się preparaty chroniące skórę głowy przed działaniem farby. Warto użyć takiego produktu tuż przed farbowaniem – na naszej głowie wytworzy się odpowiedni filtr ochronny, który zabezpieczy skórę tak, by nie powstały na niej żadne uszkodzenia.
Przy koloryzacji włosów na wrażliwej skórze warto jest sięgnąć po lżejsze farby – bardzo dobrze sprawdzają się takie, które nie mają w swoim składzie amoniaku. Koloryzacja henną również może być wyjściem, jeśli nasza głowa bardzo źle znosi działanie farby.
Na sam koniec pamiętajmy o jednym – koloryzacja za pomocą farby do włosów nie jest neutralna ani dla włosów, ani dla naszej skóry. Nadmierne zabiegi koloryzacyjne mogą się nawet okazać przyczyną wypadania włosów, zwłaszcza jeśli towarzyszy im stylizacja za pomocą lokówki czy prostownicy. Miejmy to na uwadze i starajmy się farbować włosy relatywnie rzadko i z użyciem naturalnych farb.
