Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Noworoczna gala operetkowa w OiFP i jubileusz 45-lecia pracy twórczej Michała Skiepki
W piątek, 11 stycznia w sali koncertowej przy ulicy Podleśnej usłyszeliśmy najpiękniejsze arie i duety z oper i operetek w wykonaniu znakomitej sopranistki Edyty Piaseckiej, tenora Adama Sobierajskiego oraz obchodzącego jubileusz pracy artystycznej tenora Michała Skiepko. Orkiestra Opery i Filharmonii Podlaskiej wystąpiła pod kierownictwem maestro Mirosława Jacka Błaszczyka.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Michał Skiepko pochodzi z Podlasia, a karierę artystyczną rozpoczął w Centralnym Zespole Wojska Polskiego. Potem związany był z Warszawską Operą Kameralną, Teatrem Wielkim w Łodzi, Teatrem Wielkim w Warszawie. Wykonywał role w dziełach G. Verdiego (Alfred w „Traviacie”, Książę w „Rigoletcie”), G. Pucciniego (Rudolf w „Cyganerii”), S. Moniuszki (Stefan w „Strasznym dworze”, Kazimierz w „Hrabinie”), K. Szymanowskiego (Pasterz w „Królu Rogerze”), M. Musorgskiego (Dymitr w „Borysie Godunowie”), G. Bizeta (Nadir w „Poławiaczach pereł”), J. Offenbacha (Hoffmann w „Opowieściach Hoffmanna”).
Zdobywca złotego medalu na Międzynarodowym Konkursie Głosów Verdiowskich w Busseto. Od niedawna współpracuje z Chórem Diecezji Warszawsko-Bielskiej. Przez 45 lat kariery artystycznej występował w wielu krajach m.in. we Włoszech, Hiszpanii, USA, Kanadzie, Japonii, Niemczech, na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej wystąpił po raz pierwszy.
Usłyszeliśmy znane i lubiane motywy m.in. z „Lekkiej kawalerii” F. Suppé, „Hrabiny Maricy” i „Księżniczki czardasza” I. Kálmána, „Cyrulika sewilskiego” G. Rossiniego, „Barona cygańskiego” i „Zemsty nietoperza” J. Straussa, „Traviaty” G. Verdiego, „Wesołej wdówki” F. Lehara, Eugeniusza Oniegina” P. Czajkowskiego, „Romea i Julii” Ch. Gounoda.
Jako datę narodzin wiedeńskiej operetki podaje się dzień premiery zapomnianych dziś „Pensjonarek” Franza von Suppé (1860). Przenosząc do Wiednia francuski oryginał, uprawiany w Paryżu przez Jakuba Offenbacha, Suppé wymyślił jednak nową formułę, która miała być odtąd uprawiana w Wiedniu przez ponad pół wieku. Zderzał i godził w swojej muzyce sprzeczności: jednym biegunem są elementy folkloru narodów włączonych do Austro-Węgier, drugim - muzyczne symbole wojskowego drylu policyjnego państwa. Witalność operetki podtrzymują noworoczne koncerty Filharmoników Wiedeńskich, organizowane, z sześcioletnią przerwą, od sylwestra 1939 roku, a od 1959 roku transmitowane na szeroką skalę dzięki Eurowizji. W pierwotnym założeniu wypełniać je miały utwory rodziny Straussów. Do rytuału należy obramowywanie ich walcem „Nad pięknym, modrym Dunajem” Johanna Straussa syna i kończenie „Marszem Radetzkiego” Johanna Straussa ojca
- mówi Magdalena Gajl.
Nawiązując do tej tradycji, noworoczną galę operetkową w Operze i Filharmonii Podlaskiej także zakończył "Marszem Radetzkiego" J. Straussa.
Orkiestra Opery i Filharmonii Podlaskiej
Mirosław Jacek Błaszczyk – dyrygent
Edyta Piasecka – sopran
Adam Sobierajski – tenor
Michał Skiepko – tenor
Pewnie zauważyliście, że rzadko piszę o rodzimych produkcjach, godnie rywalizujących ze światowymi tytułami, gdyż ich ilość jest bardziej niż skromna. Dziś więc mam dla słuchaczy Radia Białystok propozycję, pod którą mogę się podpisać obiema rękami (choć jestem leworęczny). To “Rojst” w reżyserii Jana Holoubka - twórcy takich hitów jak “Wielka woda” czy “25...
Przed nimi jeszcze matura, ale pierwszy egzamin na zakończenie nauki już za nimi. Szesnaścioro uczniów ostatniej klasy Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. Wojciecha Kossaka w Łomży obroniło swoje prace dyplomowe.
Zainteresowanie tym filmem w Białymstoku było tak duże, że z powodu kolejki przed kinem Forum seans zaczął się z 25-minutowym opóźnieniem i zorganizowano dodatkowy pokaz. Film dokumentalny "Magia Podlasia. Szeptuchy" w reżyserii Małgorzaty Szyszki opowiada o szeptuchach i szeptunach, o medycynie ludowej, magii oraz o ludzkich pragnieniach i oczekiwaniach.
Od piątku (19.04) na Stadionie Miejskim w Białymstoku zacznie się bardzo intensywny czas spotkań autorskich, podpisywania książek i wybierania wśród nowości. 11. edycja Targów Książki w Białymstoku oraz Festiwal Literacki "Na pograniczu kultur" jak zawsze zgromadzi pasjonatów literatury.
Czy można w środku miasta, a nawet w środku galerii posiedzieć na trawie? Taka okazja nadarza się właśnie przy ulicy Legionowej, gdzie swoje prace łączące muzykę i projekcje video pokazuje Emil Zenko.
Czy można obraz ubrać w kolię? Albo damie sportretowanej na płótnie nałożyć kolczyki? Dzieła sztuki ubrane w klejnoty można oglądać w Galerii Sleńdzińskich przy Rynku Kościuszki.
Wszystko miało być proste, budynek miał przejść generalny remont i być otwarty do 2023 r. Okazało się, że remont zabytkowej siedziby Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku potrwa jeszcze jakiś czas, bo procedury trzeba było zaczynać ponownie.
Obrazy Beksińskiego zanimowane przez sztuczną inteligencję, a nad wszystkim czuwa białostocki artysta. Kobas Laksa, bo o nim mowa, to twórca sztuk wizualnych, który ostatnio animował malarstwo Zdzisława Beksińskiego.
Jak pokazać na zdjęciach tzw. przestrzeń liminalną, czyli „przestrzeń pomiędzy czymś, a czymś”? Tego trudnego zadania podjęli się uczestnicy 5. edycji internetowego konkursu fotograficznego dla amatorów z naszego regionu, który organizuje Podlaski Instytut Kultury.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz