Andrzej Fiedoruk, poruszający się w swoim pisarstwie w kręgu tematyki kulinarnej, i tym razem mile zaskakuje. Oprócz opowieści o kresowych smakowitościach i sposobach ich przyrządzania, przenosi nas w świat wspomnień i tęsknoty, w czasy dzieciństwa i młodości spędzone na białostockiej wsi, jak i w samym "Wielkim Mieście" Białystok.
Powidok, a inaczej kontrast następczy, to zjawisko optyczne polegające na tym, że gdy wpatrywać się będziemy w jakiś przedmiot, obraz lub widok, a potem odwrócimy wzrok, to w naszym wyobrażeniu pojawia się ten sam obraz, ale trochę zamazany, zniekształcony i w innej barwie.
"Białostockie powidoki" Andrzeja Fiedoruka to obrazy minionego świata, malowane barwą jasną, przejrzystą i radosną, bo takie powidoki z lat 60. i 70. minionego wieku zapamiętał autor. Oglądając, w trakcie czytania, zatrzymane w pamięci pisarza powidokowe klisze, przywołujemy miejsca i zdarzenia, a także postacie wrosłe w obraz wiejskiego miasta, jakim był w tamtych czasach Białystok.
Nie tylko oddajemy się rozkoszy smakowania chleba z cukrem i śmietaną, smażonych ziemniaków z zsiadłym mlekiem czy świeżynki, ale także poznajemy miejskich oryginałów: Gwizdka, Andrzejka czy Felka eleganta i bywalca. Zaglądamy na Sienny Rynek, Rynek na Bema, idziemy na kocyk z koszyczkiem lub na grzyby do Zwierzyńca, zażyć kąpieli w odkrytym basenie na Nowym Mieście czy wypić kufelek w osławionym barze Dożynkowym.
Tych ludzi, tych miejsc już nie ma. Białystok XXI wieku jest już miastem miejskim. Po mieście ruralnym pozostały powidoki, kontrasty następcze, obrazy świata, do których wracamy z nostalgią i rozrzewnieniem.
Książka Andrzeja Fiedoruka jest nie tylko okazją do wspomnień młodzieńczej radości w ubogich czasach peerelu, ale także skarbnicą wiedzy dla ludzi młodych, o tym, jak w Białymstoku żyli, mieszkali, pracowali, jedli, pili, bawili się, kochali i mówili ich rodzice, dziadkowie i pradziadkowie.
Fragmenty najnowszej książki Andrzeja Fiedoruka "Moje białostockie powidoki" czyta Ryszard Doliński. Realizacja Kamil Kalicki, adaptacja Krzysztof Kurianiuk.
Książkę polecają Stowarzyszenie "Dorzecze" i Polskie Radio Białystok.
Kolejna, po "Lekarce nazistów", "Złodziejce listów" i "Agentce wroga", powieść łomżanki Anny Rybakiewicz. Tym razem to osadzona w wojennych i powojennych latach burzliwa historia Apolonii Dobkowskiej.
Warszawa 1944. Bracia bliźniacy. Amerykański szpieg Finn i SS-man Stefan. Dobry i zły. Obaj stają na drodze łączniczki Wandy. Jeden zabija jej ojca, drugi ratuje jej życie. Na naszej antenie najnowsza powieść Gosi Nealon, Polki, mieszkającej w Nowym Jorku.
Czy wyjaśnienie spraw, które Maja zepchnęła w głąb swej duszy, sprawi, że roztopi się lód, który skuł jej serce? Piękna opowieść Joanny Tekieli na antenie Polskiego Radia Białystok.
Wierzysz w Mikołaja? Agnieszka nie bardzo, ale próbuje ze wszystkich sił. Szczególnie w tego jednego, który pewnej śnieżnej nocy nieproszony zawitał w domku jej babci. Babci, która w tajemniczych okolicznościach zaginęła…A to dopiero początek wydarzeń w świątecznej powieści Magdaleny Witkiewicz - "Uwierz w Mikołaja". To nowe, uzupełnione wydanie książki,...
Fanów filmowego komendanta policji z Królowego Mostu czeka nie lada gratka. Na antenie Polskiego Radia Białystok będzie można posłuchać „U Pana Boga na dywaniku”, czyli wywiad-rzekę z aktorem Andrzejem Beya-Zaborskim.
Polski kryminał miał tylko jedną królową - Joannę Chmielewską, autorkę książek, które czytały miliony. Za jej biografię wzięła się Katarzyna Droga. W efekcie powstała opowieść zabawna i - jak to u Chmielewskiej - z wieloma zwrotami akcji.
Trzecia, po "Lekarce nazistów" i "Złodziejce listów" powieść łomżanki Anny Rybakiewicz. Tym razem bohaterką jest młoda kobieta, która prowadzi podwójną grę z niemieckim wywiadem podczas wojny.
Czy opisane przez Elizę Orzeszkową dzieje bohaterów "Nad Niemnem" były oparte o fakty, czy były literacką fikcją? Robert Pawłowski przedstawia dalsze losy postaci z powieści.
Opowieść o opętaniu i odrzuceniu, o tym, że nasze pragnienia mogą zniszczyć życie, a to, co wydaje się spełnieniem marzeń, szybko może stać się przekleństwem.