Radio Białystok | Sport | Z ekstraklasy spadają Górnik Łęczna, Bruk-Bet Termalica Nieciecza i Wisła Kraków
Piłkarze Górnika Łęczna oraz Bruk-Betu Termaliki Nieciecza stracili szansę na utrzymanie w ekstraklasie. O ich spadku przesądził niedzielny (15.05) remis Stali Mielec u siebie ze Śląskiem Wrocław 1:1. Do grona spadkowiczów po porażce z Radomiakiem Radom 2:4 dołączyła też Wisła Kraków.
Wisła Kraków wygrywała z Radomiakiem Radom już 2:0, ale ostatecznie przegrała 2:4. Ten wynik spowodował, że Wiślacy po 26 latach gry bez przerwy w najwyższej klasie rozgrywkowej spadają do niższej ligi.
Górnik Łęczna zajmuje ostatnie miejsce z 28 punktami i ma do rozegrania jeszcze dwa spotkania, w jedno - w ostatniej kolejce - z Jagiellonią Białystok.
Bruk-Bet jest przedostatni z dorobkiem 31 pkt, ale przed sobą ma jeszcze tylko jeden mecz.
Sklasyfikowany na pierwszej "bezpiecznej" pozycji Śląsk ma 35 pkt. Stal dzięki zdobytemu w niedzielę punktowi powiększyła dorobek do 37 i jest już pewna utrzymania.
Na boisku bocznym stadionu miejskiego w Białymstoku Uniwersytet Medyczny zorganizował w niedzielę (29.05) charytatywny Turniej Piłki Nożnej "Mecz o Mecz. Zagraj z Jagiellonią Białystok", którego celem jest zbiórka pieniędzy na zakup karetki dla Lwowa.
Piłkarze Lecha na jedną kolejkę przed końcem sezonu zapewnili sobie mistrzostwo Polski. W sobotę (14.05) poznański zespół wygrał derbowy mecz z Wartą 2:1 w Grodzisku Wielkopolskim, a wicelider Raków Częstochowa przegrał w Lubinie z Zagłębiem 0:1.
Piłkarze Jagiellonii Białystok zremisowali 2:2 (0:0) z Legią Warszawa w meczu ekstraklasy. Wszystkie bramki padły po przerwie. Żółto-czerwoni wywalczyli jeden punkt i praktycznie zapewnili sobie utrzymanie w ekstraklasie.
Piłkarze Jagiellonii Białystok zremisowali 2:2 (0:0) z Legią Warszawa w meczu ekstraklasy. Wszystkie bramki padły po przerwie. Żółto-czerwoni wywalczyli jeden punkt i praktycznie zapewnili sobie utrzymanie w ekstraklasie.
Piłkarze Jagiellonii Białystok zremisowali 2:2 (0:0) z Legią Warszawa w meczu ekstraklasy. Wszystkie bramki padły po przerwie. Żółto-czerwoni wywalczyli jeden punkt i praktycznie zapewnili sobie utrzymanie w ekstraklasie.
