Radio Białystok | Wiadomości | Łagodniejszy wyrok wobec Marka F. w sprawie podłożenia podsłuchów
Sąd Okręgowy w Białymstoku obniżył w czwartek (11.10) z roku do 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu, wyrok wobec biznesmena Marka F. oskarżonego w sprawie dotyczącej założenia podsłuchów w dwóch firmach w Bielsku Podlaskim. Orzeczenie jest prawomocne.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku zarzuciła Markowi F., że 4,5 roku temu "kierował wykonaniem czynu zabronionego", czyli założeniem podsłuchów (w postaci nadajników radiowych umieszczonych w okładce teczki do korespondencji pochodzącej z jego firmy) w konkurencyjnych firmach z branży węglowej w Bielsku Podlaskim.
W listopadzie ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim skazał nieprawomocnie w tej sprawie nie tylko biznesmena, ale również współoskarżonego z nim byłego funkcjonariusza ABW, prowadzącego firmę detektywistyczną. Wyrok w I instancji w jego przypadku, to półtora roku więzienia w zawieszeniu, który sąd odwoławczy również w czwartek złagodził - do 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu.
Obaj skazani mają też zapłacić po 10 tys. zł grzywny.
Biznesmen Marek F. - oskarżony o założenie podsłuchów w dwóch firmach w Bielsku Podlaskim - ma usłyszeć w czwartek (11.10) wyrok. Sąd pierwszej instancji skazał go na rok więzienia w zawieszeniu i grzywnę, on chce uniewinnienia.
Znany z afery podsłuchowej polityków biznesmen Marek F. domaga się uniewinnienia od wyroku sądu w Bielsku Podlaskim.