Radio Białystok | Wiadomości | Ostatnie kursy pociągu Białystok-Waliły w tym roku
To ostatnia w tym roku okazja, żeby wybrać się pociągiem przez malowniczą Puszczę Knyszyńską. W sobotę i niedzielę (26-27.10) ostatnie kursy w tym roku weekendowego, turystycznego połączenia z Białegostoku do Walił.
W tym roku, pociąg po raz pierwszy - od jego ponownego uruchomienia 3 lata temu - kursował przez pół roku. Z każdego kursu korzystało od kilkunastu do kilkudziesięciu osób - mówi Renata Gerasimiuk z podlaskiego oddziału Przewozów Regionalnych.
To już trzeci trzeci sezon. Kończymy go z bardzo dobrymi wynikami. Cieszymy się, że pasażerowie wykazywali takie zainteresowanie tym, jakże pięknym terenem Puszczy Knyszyńskie.
- mówi Renata Gerasimiuk
Po drodze pociąg zatrzymuje się w kilku miejscach, m.in. w Kurianach, Żedni, czy Sokolu Białostockim. Rekord frekwencji padł pod koniec czerwca, kiedy do pociągu wsiadło ponad 200 osób.
Renata Gerasimiuk mówi, że najwięcej osób jeżdżących to białostoczanie, ale są i mieszkańcy miejscowości, przez które przejeżdża pociąg i turyści z Polski i zagranicy.
Pociąg z Białegostoku do Walił odjeżdża w sobotę i niedzielę o 8:55 i 15:52, a z Walił wraca o 10:29 i 16:51. Po tym weekendzie - następne kursy dopiero w przyszłym roku - w czasie majówki.
Pojawią się dodatkowe połączenia kolejowe, a niektóre pociągi będą miały wydłużone trasy. W przyszłym roku po województwie podlaskim ma jeździć jeszcze więcej składów POLREGIO.
To jedna z turystycznych atrakcji województwa podlaskiego. Od soboty (28.04) można już jeździć weekendowymi pociągami z Białegostoku do Walił. Trasa prowadzi przez malowniczą Puszczę Knyszyńską.
Po prawie rocznej przerwie wraca letnie połączenie kolejowe po malowniczej Puszczy Knyszyńskiej. Od soboty (17.06) do połowy października będzie jeździł weekendowy pociąg z Białegostoku do Walił.
Podobnie jak w poprzednim sezonie letnim będzie jeździł pociąg na trasie: Białystok - Waliły. Koszt - około stu tysięcy złotych pokryje w połowie samorząd województwa i 5 gmin, które złożą się na pozostałą część.
Ponowne uruchomienie pociągów jest możliwe dzięki dofinansowaniu od gmin Gródek, Michałowo i samorządu województwa podlaskiego.