Radio Białystok | Wiadomości | Białostockie szkoły niepubliczne coraz skuteczniej zabiegają o uczniów
Długie listy oczekujących na przyjęcie, nowe dodatkowe oddziały i przymusowa zerówka dla tych, którzy chcą dostać się do pierwszej klasy - niepubliczne szkoły coraz śmielej zabiegają o nowych uczniów.
Białostockie szkoły niepubliczne coraz skuteczniej zabiegają o uczniów - relacja Dominiki Dębskiej | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Ostatnie reformy i przeładowane programy w publicznych placówkach skłaniają rodziców, by szukać dla dzieci alternatywy.
Choć za naukę w prywatnej szkole trzeba zapłacić nawet 10 tysięcy złotych rocznie, część rodziców twierdzi, że to inwestycja w przyszłość.
- Coraz więcej ludzi w naszym pokoleniu zauważa nieprzystosowanie szkoły do współczesnych realiów. Chciałbym tego oszczędzić moim dzieciom - mówi pan Maciej, tata 6-latki. Widzimy, że można dużo efektywniej dzieci uczyć, mniej je męcząc - dodaje.
Z danych Urzędu Miejskiego wynika, że w Białymstoku w publicznych szkołach podstawowych uczy się 20719 uczniów, a niepublicznych 3450. W poprzednich trzech latach liczba uczniów w prywatnych placówkach sukcesywnie rosła.
- Przede wszystkim stawiamy bardzo mocno na indywidualny proces nauczania - mówi Agnieszka Kudraszow z Fundacji Trzy Cztery, która prowadzi leśną szkołę.
Na liście oczekujących na przyjęcie do placówki czeka 160 osób. - Każde dziecko obejmujemy indywidualnym planem, który uwzględnia jego zdolności, pasje, ale także trudności. Cały proces dydaktyczny nastawiony jest na osiąganie maksymalnych efektów na miarę możliwości konkretnego dziecka - dodaje Agnieszka Kudraszow.
Obecnie w Białymstoku działa 27 niepublicznych szkół podstawowych.
Takiego kształcenia na poziomie szkoły średniej do tej pory w Białymstoku nie było. Od września ma powstać nowe 19 Liceum Ogólnokształcące Mistrzostwa Sportowego specjalizujące się w pływaniu. Będą to dwie klasy: jedna dla absolwentów podstawówek i jedna dla kończących oddziały gimnazjalne.
To już ostatni etap inwestycji. W Osowiczach koło Białegostoku kończy się budowa sal leśnej szkoły "Puszczyk" Fundacji Trzy Czte Ry.
