Radio Białystok | Wiadomości | Uroczystości pogrzebowe byłego premiera Jana Olszewskiego
Główne uroczystości pogrzebowe b. premiera Jana Olszewskiego odbywały się w sobotę (16.02). Msza żałobna rozpoczęła się o godz. 11:00 w Bazylice Archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Po południu Jan Olszewski spoczął na cmentarzu na Wojskowych Powązkach. Uroczystości miały charakter państwowy.
Olszewskiego żegnają żołnierze AK i powstańcy warszawscy
Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował we wtorek, że "organizatorem" pogrzebu będzie KPRM, jako że wśród wielu aktywności społecznych i politycznych, Jan Olszewski był też prezesem Rady Ministrów".
Główne uroczystości pogrzebowe b. premiera zaplanowano na sobotę. O godz.10:40 trumna z ciałem b. premiera została wyprowadzona z Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i nastąpiło przejście do Bazyliki Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela, gdzie o godz. 11:00 odbyła się msza żałobna. Po godz. 13:00 kondukt pogrzebowy wyruszył pod pomnik Powstania Warszawskiego, gdzie premiera Olszewskiego pożegnali żołnierze Armii Krajowej, byli powstańcy warszawscy oraz działacze antykomunistycznej opozycji.
Następnie na lawecie wojskowej w asyście policyjnej i szwadronu kawalerii, kondukt przemieścił się na cmentarz wojskowy na Powązkach, gdzie o godz. 14:45 rozpoczął się pogrzeb.
Bp Dydycz: Jan Olszewski modli się by Matka Najświętsza pukała do serc Polek i Polaków
Jestem głęboko przekonany, że Jan Olszewski już teraz modli się by Matka Najświętsza pukała do serc Polek i Polaków, by wyrzekli się złych postaw; nigdy nie można nawet pomyśleć o tym, aby Polska walczyła z Polską - powiedział w homilii bp Antoni Dydycz.
Duchowny mówił o rodzinnych korzeniach Jana Olszewskiego, jego dzieciństwie i młodości, wojennych losach i późniejszej działalności, aż do ostatnich lat życia.
Wskazał, że w roku 1995 Jan Olszewski założył Ruch Odbudowy Polski.
Kandydował na prezydenta Rzeczypospolitej po pierwszym pięcioleciu Aleksandra Kwaśniewskiego, jednakże tuż przed wyborami zrezygnował. Przy prezydencie Lechu Kaczyńskim pełni funkcję doradcy, a 3 maja 2009 r. zostanie odznaczony Orderem Orła Białego
– wyliczał bp Dydycz.
Jak mówił, Olszewski "nadal starał się uczestniczyć w życiu publicznym zawsze patrząc prosto w oczy przechodniom i rozmówcom". "Ale źle się zaczęło dziać w państwie polskim z powodu napięć politycznych i nadużyć zwłaszcza gospodarczych. Polemiki (...) zaczęły się przeradzać w agresję. I co najgorsze, niektóre formacje polityczne zaczęły ogłaszać wojnę polsko - polską. Coś straszliwego, niegodnego Polki i Polaka. Polska prowadziła wojny i nieraz bardzo ciężkie. Nie zawsze zwyciężała, ale nigdy nie prowadziła wojny ze sobą. To potworne oszczerstwo nie znajdowało zgody w umyśle i sercu byłego premiera" - powiedział duchowny.
A jeżeli były jakieś napięcia wewnętrzne to nie Polski z Polską, ale Polski z liberum veto i ze wszystkimi, którzy zrywali obrady sejmu lub w nich przeszkadzali. Polska walczyła ze zdrajcami, jak to miało miejsce chociażby przed rozbiorami. Z wszystkimi, którzy chcieli handlować jej wolnością, którzy kolaborowali z wrogiem. Polska nigdy i nigdzie nie prowadziła wojny ze sobą. Z tym oszczerstwem nie godził się Jan Olszewski
- dodał.
I dlatego – jak stwierdził - "jest głęboko przekonany, że zmarły już teraz modli się wespół ze św. Janem Pawłem II, z bł. ks. Jerzym Popiełuszko, upraszczając Matkę Najświętszą, aby pukała do serc Polek i Polaków, iżby wyrzekli się takich postaw, a zwłaszcza gorszych jeszcze praktyk".
- Trzeba walczyć ze złem. Ono przecież zdarza się w życiu, może mieć miejsce w naszych czasach, ale nigdy nie można nawet pomyśleć o tym, aby Polska walczyła z Polską, wszakże nie można lekceważyć, jak było wspomniane wcześniej, ani zdrad, ani chciwości, ani pychy, ani nienawiści. To nie Polska walczy z Polską. Taka choroba może dotknąć Polkę lub Polaka, ale nigdy Polski – podkreślił.
Prezydent na mszy pogrzebowej: był on nie tylko świadkiem historii RP, ale jej kreatorem
- Jan Olszewski był nie tylko świadkiem historii RP, ale jej kreatorem; walczył o Polskę, w której ma zwyciężać uczciwość, a nie cynizm i draństwo - podkreślił podczas mszy pogrzebowej b. premiera prezydent Andrzej Duda. - Był świadectwem tego, że nawet będąc pokonanym, można pozostać wiernym swym ideałom - zaznaczył premier Mateusz Morawiecki.
Prezydent zabierając głos w archikatedrze oświadczył, że Jan Olszewski "przez swoje życie był nie tylko świadkiem historii Rzeczpospolitej Polskiej (...), ale był kreatorem historii Rzeczpospolitej Polskiej, był z całą pewnością, patrząc na te 100 lat odrodzonej Polski po 1918 roku jedną z najważniejszych postaci w jej historii".
Andrzej Duda podkreślił, że Jan Olszewski był "prawdziwie niekomunistycznym premierem, prawdziwie niekomunistycznego rządu". Prezydent mówił, że "wolna, suwerenna i niepodległa Polska" była marzeniem i dążeniem b. premiera.
Prezydent zaznaczył, że Jan Olszewski walczył o Polskę, w której "ma zwyciężać uczciwość, a nie cynizm i draństwo". - To było (...) wielkie motto jego całego życia. O taką Polskę walczył, taki testament nam zostawia, że to jest nasz obowiązek - powiedział Andrzej Duda.
Można było wpisywać się do księgi kondolencyjnej
Rano do KPRM została przywieziona trumna z ciałem Jana Olszewskiego. Trumnę do budynku kancelarii premiera wnieśli m.in. Antonii Macierewicz i Piotr Naimski. Następnie została ona przejęta przez żołnierzy i ustawiona w hallu KPRM.
Hołd zmarłemu oddali m.in.: premier Mateusz Morawiecki, szefowa kancelarii prezydenta Halina Szymańska, lider PiS Jarosław Kaczyński, marszałkowie Sejmu i Senatu Marek Kuchciński i Stanisław Karczewski, wicepremierzy Beata Szydło i Piotr Gliński, a także ministrowie.
Następnie do księgi kondolencyjnej wpisali się m.in. prezes PiS, wicepremier Gliński, szef KPRM Jacek Sasin, szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski.
W intencji premiera odbyła się też msza żałobna w kościele św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży, a po niej trumna z ciałem premiera została przeniesiona w kondukcie z KPRM do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej na Starym Mieście w Warszawie.
Żałoba narodowa
Prezydent Andrzej Duda zarządził po śmierci Jana Olszewskiego żałobę narodową od północy z czwartku na piątek, do soboty do godz. 19:00.
Jan Olszewski zmarł w ub. czwartek w wieku 88 lat. Był premierem w latach 1991-1992, obrońcą opozycjonistów w procesach politycznych w okresie PRL, doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2009 r. został odznaczony Orderem Orła Białego.