Radio Białystok | Wiadomości | Trener Jagiellonii Ireneusz Mamrot: z Wisłą musimy zagrać lepiej niż z Górnikiem
By pokonać krakowską Wisłę, Jagiellonia potrzebuje jeszcze lepszej gry niż w zwycięskim meczu z Górnikiem Zabrze - uważa trener białostoczan Ireneusz Mamrot. - W szeregach naszych najbliższych rywali nie brakuje jakości - dodał szkoleniowiec.
W minionej kolejce piłkarskiej ekstraklasy Jagiellonia pokonała u siebie zabrzan 3:1. Choć wynik może wskazywać, że wygrana przyszła łatwo, to jednak mecz był wyrównany, a o wygranej białostoczan zdecydowała lepsza skuteczność. Było to jej pierwsze zwycięstwo na własnym boisku w tym sezonie.
Spotkanie z Górnikiem Zabrze Zabrze transmitowaliśmy na naszej antenie. Radiowy skrót jest na naszym kanale na YouTube:
Po Górniku czas na Wisłę
W piątek (23.08) w kolejnym meczu u siebie Jagiellonia podejmie krakowską Wisłę, która przed tygodniem pewnie wygrała z beniaminkiem ŁKS Łódź 4:0. - Chcąc ograć Wisłę musimy zagrać jeszcze lepiej niż z Górnikiem - uważa Mamrot.
Komplementując najbliższego rywala ocenił, że w zespole z Krakowa nie brakuje jakości. Zwrócił uwagę, że "kolejną młodość" przeżywa Paweł Brożek, coraz lepiej gra Vukan Savicevic, do tego do formy wraca Jakub Błaszczykowski.
- Na początku sezonu wyniki Wisły były dalekie od ideału, ale kiedy do zdrowia wrócili kluczowi zawodnicy, to styl oraz rezultaty natychmiast uległy poprawie - powiedział Mamrot, cytowany w czwartek na oficjalnej stronie internetowej białostockiego klubu.
Dla kibiców ciekawa może być gra w tym meczu w Jagiellonii trzech byłych zawodników Wisły: Jesusa Imaza, Zorana Arsenica i Martina Kostala. Jeśli nie będzie kontuzji, to prawie pewni występu w tym meczu są dwaj pierwsi: Hiszpan Imaz jest najlepszym strzelcem Jagiellonii, a Chorwat Arsenic w parze z rodakiem Ivanem Runje tworzą solidny duet stoperów. Słowacki skrzydłowy Kostal gra lepiej niż w poprzednim sezonie, ale w dotychczasowych meczach wchodził do gry z ławki rezerwowych.
Po spotkaniu z Górnikiem żaden z białostockich piłkarzy nie pauzuje za nadmiar kartek, ale kilku zawodników leczy urazy. Najpoważniejszy miał serbski napastnik Ognjen Mudrinski, który jeszcze w pierwszej połowie musiał opuścić boisko. Na razie nie wiadomo, czy zawodnik będzie już gotowy do gry przeciwko Wiśle.
Początek meczu Jagiellonia - Wisła Kraków w Białymstoku, w piątek o 20.30. Wtedy też rozpoczniemy radiową transmisję prosto ze stadionu przy ul. Słonecznej.