Radio Białystok | Wiadomości | Znaleziono ciało płetwonurka, który zaginął na jeziorze Wigry
Strażacy odnaleźli ciało nurka, który zaginął w Jeziorze Wigry. Poszukiwania trwały od środy (28.08). 46-letni mężczyzna nurkował z obciążeniem w okolicach Gawrych Rudy.
Płetwonurek nie miał specjalistycznych uprawnień, przygotowywał się, by je uzyskać. Gdy nie wynurzył się w wyznaczonym czasie, wezwano ratowników.
W środę przez kilka godzin szukali go nurkowie ze specjalnej grupy strażaków z Augustowa. Używali m.in. sonarów. Rano wznowiono akcję. Około 11:00 znaleźli ciało.
O odnalezieniu zwłok poinformował prezes Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Suwałkach Mirosław Zajko.
- Wyłowiono ciało nurka, które znajdowało się na głębokości 12 metrów, 20 metrów od brzegu. Tutaj nic nie było załatwione tak jak trzeba. I doszło do takiej tragedii. Nie można tak sobie wejść do wody i nurkować. Trzeba mieć zgodę, mieć osobę towarzysząca do asekuracji. Osoby towarzyszącej nie było - mówi Mirosław Zajko.
Sprawę wyjaśnia suwalska prokuratura.
Płetwonurkowie zapowiadają protesty. Zarządcy jeziora Hańcza planują ograniczenie nurkowania w jego głębinach.